Wpis z mikrobloga

@TheKa To lusterko przydaje się tylko przy zmianie pasa na prawy, na dobrą sprawę mogłoby go nie być (kiedyś nawet nie było) bo to co trzeba widać we wstecznym. Widocznie nie jest mu potrzebne.
  • Odpowiedz
@Stragan: kiedyś też nie było pasów i ABS-u, co nie znaczy, że było to dobre.

A po braku umiejętności używania lusterek można poznać nieodpowiedzialnego kierowcę, z takim strach jeździć.
  • Odpowiedz
@They_stole_my_puzzle: Reszta już trochę bardziej ogarnięta i po dwóch zderzeniach z sarną jest w miarę dobrze ;) Jeszcze tylko zamek do wymiany.

@Stragan: Ja używam wszystkich lusterek do cofania, widocznie on nie potrzebuje, ale powinien je mieć. Ja lubię zerkać co i jak się za nami dzieje na drodze.
  • Odpowiedz
@Iskaryota a jak ktoś ma poustawiane lusterka ale nie zna przepisów to już nie strach z nim jeździć?

Jesteś z tych co mówią, że nie będą patrzeć do tyłu jak jadą do przodu xD?

A napisałem coś takiego czy kolejna złota myśl?
  • Odpowiedz
@Stragan: po prostu sugestia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiesz, łatwiej zdać egzamin nie potrafiąc ustawić lusterek, niż nie znając podstawowych zasad.

Brak dobrze ustawionego lusterka prawego jest po prostu nieodpowiedzialne, czy to przy cofaniu, czy normalnej jeździe. Wyłączasz sobie na własne życzenie jedno pole widzenia. W tym polu może kiedyś znaleźć się coś lub ktoś, czego nie zauważysz w lusterku lewym czy środkowym.
  • Odpowiedz