Wpis z mikrobloga

@Laetitia:
– Jesteś czarodziejem, Harry – rzekł Hagrid. Twoje miejsce jest w Hogwarcie.
– A czym jest Hogwart? – zapytał Harry
– To szkoła czarodziejów.
– Ale to nie szkoła publiczna?
– Nie. W pełni prywatna.
– Doskonale. Zgadzam się. Dzieci nie są własnością państwa. Każdy, kto pragnie oferować usługi edukacyjne, ma prawo uczynić to na uczciwych zasadach rynkowych. Nie zwlekajmy zatem.
**
– Malfoy kupił całej drużynie najnowsze Nimbusy! –
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Laetitia: Jest jeszcze, że im więcej magii wokół, tym trudniej wykryć zaklęcie. Dlatego jak rzucał wśród mugoli to go od razu złapali, a jakby rzucił w domu czarodzieja, to nie było by do końca pewne, kto je rzucił.