Wpis z mikrobloga

  • 5
@blondedude w 5 części użył też cruciatusa na Bellatrix, wtedy na pewno go miał. Chyba, że to się nie liczyło, bo wydaje mi się, że zaklęcie nie zadziałało tak jak powinno
  • Odpowiedz
@Laetitia: z Crucio Bellatrix to nie ma IMO żadnego wytłumaczenia, ale co do tego Imperio to o ile pamiętam wtedy rząd i wszystko było kontrolowane przez Voldemorta i wszyscy rzucali tymi niewybaczalnymi na lewo i prawo, więc jedno czy dwa więcej nie robiły pewnie nikomu różnicy.
  • Odpowiedz
@raban321: miał dużo many. Wbrew wszystkiemu to "dziecko szczęścia" z pancerzem z fabuły akurat na rzucaniu zaklęć się znało i miało do tego spory talent-patronus w 3 klasie, gdzie nie wszyscy pełoletni magowie byli w stanie to zrobić, wysokie oceny z tej dziedziny na egzaminie pod koniec 5 albo 6 książki, wcześniej to gwardia dumbledora gdzie też trenował siebie oraz innych.
  • Odpowiedz
@Laetitia: Bo to Potter. Jest kimś, #!$%@? KIMŚ! "Hehe jak tam Malfoy? Dalej na garnuszku u mamusi? Ja tam odziedziczyłem fortunę, o której nie powiedziałem temu rudemu przegrywowi. Hehe. Sectusempra, #!$%@?!"
  • Odpowiedz
@Laetitia: hory portier to #!$%@? fantasy jakie kiedykolwiek powstało

he he my som czarodzieje, mamy tiary w gwiazdki i ruszczki robiące błysku błysku

to hary poter diabła kumoter, główny bohater; masz go lubić, bo mu starzy spadli z rowera
ma dwóch przydupasów #!$%@?ących za niego czarną robotę, nerda z cyckami i rudego robaka-biedaka-cebulaka
poter i jego przydupasy chodzą do magikowej szkoły im. Piotra Łuszcza prowadzonej przez homoseksualną podróbkę Gandalfa
poter zajmuje
  • Odpowiedz
@Laetitia jeżeli chodzi o crucio na Bellatrix, to było zaklęcie w obronie własnej, dodatkowo Potter nie bardzo wiedział wtedy co robi, stąd brak kary. Imperio na goblinie to jeszcze prostsza sprawa, panował wtedy rząd Voldemorta, a wszystkie wykroczenia i przestępstwa w imię przywrócenia porządku w tamtym okresie oraz za obie bitwy o Hogwart zostały darowane przez kolejnego ministra magii, Kingsleya Shacklebota
  • Odpowiedz
@Laetitia: Bo ministerstwo i cały świat czarodziejski był wtedy tak #!$%@? od środka, że nikt się nie przejmował jakimś zaklęciem rzuconym przez jakiegoś nastoletniego pryszcza.
  • Odpowiedz
@Laetitia: Dożywociem w Azkabanie karane było użycie Zaklęć Niewybaczalnych na istotach ludzkich. I o ile Cruciatus na Bellatriks mógłby tak zostać potraktowany (choć nie było to skutecznie rzucone zaklęcie), to Imperiusa Harry rzucił na goblina, które to ludźmi nie są.

@GetRekt: @MarianKolasa:
  • Odpowiedz