Wpis z mikrobloga

Skąd #swiftkey bierze słownik? Ma swój czy to jakiś ogólny z #android? Czy da się skądś wziąć lepszy?

Ten mój jest bardzo ubogi w słowa, wiele z nich zna tylko w mianowniku, a dodawanie wszystkich przypadków jest męczące. Od kilku miesięcy wprowadzam co się da, a nadal co chwilę czegoś brakuje i zaczyna mnie to irytować.
  • 7
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: ma swój. Dodatkowo - o ile mu pozwolisz, to przeczyta Twoje wysłane SMSy i przeskanuje skrzynkę gmail, żeby się nauczyć słów. Odradzam jednak. Swiftkey zdaje się nie radzić sobie zupełnie ze słownikami, bo z biegiem czasu podpowiada z dupy. A przy dwóch językach, to już jest w ogóle tragedia.
To już nie ta sama klawiatura co kiedyś :/
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: nie wiem, ja cały czas siedzę na sk, bo nie mam czasu ani ochoty uczyć nowej klawiatury. Niemniej w końcu albo mu zrobię reset, albo go faktycznie wywalę fpisdu... (ale jeszcze nie wiem czym zastąpię)
  • Odpowiedz