Wpis z mikrobloga

Miła historia na niedzielę.

Jadę sobie wczoraj do pracy rowerkiem i w pewnym momencie na poczciwej i nierównej kostce brukowej tak mną telepało, że spadł mi łańcuch. No to schodzę z roweru i próbuję go spowroem założyć, a że mam osłonę na łańcuch, to trochę się z tym męczę. W pewnym momencie słyszę za plecami:
- Pomóc Pani?
Odwracam się, a tam dwóch Panów w roboczych ciuchach wychodzi z samochodu, zatrzymali się specjalnie na poboczu, żeby mi pomóc. ()
- Byłoby mi bardzo miło. - odpowiedziałam.
Podeszli, szybciutko nałożyli łańcuch. Podziękowałam serdecznie, życzyłam miłego dnia i wszyscy pojechaliśmy dalej z uśmiechami na twarzy w swoje strony. Panowie zrobili mi dzień. ()

Miłej niedzieli.
#coolstory #truestory
  • 150
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Famina: Jak to dobrze czasem usłyszeć, że są jeszcze normalni mężczyźni i normalne kobiety, i że świat jeszcze całkiem nie oszalał. Dziękuję.
  • Odpowiedz
na bank jesteś brzydka, skoro musiałaś się tego wszystkiego nauczyć


@fAzI: Przeciwnie. A myślisz, że kto ją nauczył i dlaczego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
życzyłam miłego dnia i wszyscy pojechaliśmy dalej

Ta, na pewno - powiedz prawdę jak było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz