Mirki, jako osoba zupełnie nie obeznana w temacie, jakie są różnice w cenach pomiędzy działką marihuany, koki, amfetaminy, a działką dopalaczy o których ostatnio tyle się mówi? Chodzi mi o te dopalacze niepewnego pochodzenia co zawierają trutki na szczury itp. Pytam czysto z ciekawości :)
@ceo2: nie zawierają trutek, sama chemia jest zwyczajnie za tania żeby to jeszcze z czymś mieszać. Koks to są olbrzymie pieniądze za gram 400 za normalny sort, dopalacze są po kilkanaście złotych.
@ceo2: tl:dr jeżeli ktoś ci oferuje trawę za 30-40 zł (gdzie standardowa cena to 50/g), unikaj jak ognia, lub przynajmniej zweryfikuj źródło, bo można się #!$%@?ć niestety.
@Pndpkf: coo? standard to 40, byli tacy co sprzedawali dopy jako trawe i najczesciej konczyli polamani, poza tym latwo odroznic maczana mieszanke ziol od normalnej baki
@Vodka_z_koksem: a, na #!$%@? tutaj cokolwiek mówić. powiesz, jak wyglada sytuacja w jakimś dużym mieście w środowisku na tyle dużym, że można wyciągnąć jakąś statystykę, a i tak jakiś wykopek z pcimia górnego napisze, że jesteś dzban i #!$%@? się znasz xD
Mirki, jako osoba zupełnie nie obeznana w temacie, jakie są różnice w cenach pomiędzy działką marihuany, koki, amfetaminy, a działką dopalaczy o których ostatnio tyle się mówi? Chodzi mi o te dopalacze niepewnego pochodzenia co zawierają trutki na szczury itp. Pytam czysto z ciekawości :)
@Pndpkf: o #!$%@? ale dzban xDDD