Wpis z mikrobloga

#iiwojnaswiatowawkolorze

Najbardziej przerażająca chmura świata. Grzyb atomowy po eksplozji ''Little Boya'' nad Hiroshimą, 6 sierpnia 1945 roku. Zdjęcie pochodzi z filmu nagranego z pokładu B-29 ''Enola Gay'', pilotowanego przez płk Paula Tibbetsa, w trakcie zrzutu. Bombę uzbroił o 7:30 rano kontradmirał WIlliam S. Parsons, o 8:15:19 bombardier płk Thomas Ferebree dokonał zrzutu. Bomba, nazwana pieszczotliwie po zmarłym prezydencie Roosevelcie ''Chłopczyk'' eksplodowała 508 metrów, nad dziedzińcem szpitala Shima o godz. 8:16:02. Wybuch miał moc 16 kiloton, osoby znajdujące się w epicentrum wybuchu dosłownie wyparowały, zaś od temperatury topiły się nawet najtwardsze metale. Im dalej od epicentrum, tym skutki były bardziej widoczne: potwornie poparzeni ludzie, ze spływającą z ramion skórą, wypływającymi gałkami ocznymi, z powbijanymi w ciała odłamkami metalu, szkła i drewna, snuli się później po ulicach miasta, powoli umierając. Niektórzy skakali do wody, próbując się chronić przed kulą ognia. Lekkie japońskie domy spłonęły jak papier, zaś wiele zmiotła fala uderzeniowa. Niezliczone liczby ludzi zachorowały na chorobę popromienną, której skutki są odczuwalne u niektórych aż po dziś. W ataku atomowym zginęło około 90 tysięcy ludzi, co stanowiło 1/3 populacji miasta. Z 76 tys. budynków zniszczonych zostało 70 tys.

Żaden z Amerykanów, stanowiących załogę ''Enola Gay'' nie miał wyrzutów sumienia. Awansowany na generała Paul Tibbets zmarł 1 listopada 2007 roku, płk Thomas Ferebree - 16 marca 2000 roku, adm. William Parsons - 9 grudnia 1953 roku, zaś ostatni członek B-29, major Theodore Van Kirk - 28 lipca 2014 roku. Z mojej perspektywy zrzucenie bomb atomowych było już niepotrzebne i krytykowało je wielu samych Amerykanów - w tym generał MacArthur. Japonia już od kilku miesięcy próbowała się poddać. Daleko od Japonii, w kremlowskich murach wąsaty zbrodniarz zdobył się na bardzo rzadkie u siebie współczucie i chyba jedyne wobec innego narodu. Stalin, chociaż nienawidził Japonii z całego serca, zrzucenie bomby nazwał barbarzyństwem. Twórca bomby A, Robert Oppenheimer ze łzami cieknącymi z oczu czytał później skutki działania swojego dzieła. Nigdy sobie nie darował, że stworzył coś tak potwornego.

Kiedy patrzę na to zdjęcie, nachodzi mnie refleksja. W 1939 roku świat wkraczał do wojny na koniach, z szablami i lancami, kiedy zaś ją kończył - posiadał samoloty odrzutowe, rakiety, noktowizory i broń atomową. Niebywały jest rozwój techniki... i przerażający.

Autor postu: [II wojna światowa w kolorze](https://www.facebook.com/II-wojna-światowa-w-kolorze-674008299310624/)

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
Mleko_O - #iiwojnaswiatowawkolorze

Najbardziej przerażająca chmura świata. Grzyb a...

źródło: comment_CgtmfwFMR2rnrQSxMntafKQRmSY8YoRC.jpg

Pobierz
  • 181
  • Odpowiedz
@ZiobroV: a wołasz mnie bo? Gdziekolwiek napisałem, że bomby się do czegoś przyczyniły? XDDD
Spojrzenia na kapitulację Japonii są różne i nie będę o tym dyskutował z wykopkiem bez kultury który swoje wysrywy rozpoczyna od personalnych wycieczek - fakty są takie, że poddali się PO dostaniu na łeb dwóch atomówek a nie PRZED.

Wraz z wyzwoleniem Filipin wojna została zakończona,

@ZiobroV: o XD Przytocz proszę warunki kapitulacji Japonii po
  • Odpowiedz
@Mleko_O:

No to powiedz mi gdzie jest ten magiczny limit dający prawo do mordowania cywili? Przy milionie ofiar tego państwa? 2? 10?

Myślę, że jedna osoba wystarczy.

Amerykanie nie mordowali cywilów. Niszczyli zasoby ludzkie pozwalające przeciwnikowi na prowadzenie wojny (jednostki może mordowały, ale nie było na to przyzwolenia). Frazes - oczywiście. Tyle że prawdziwy.
Napaliłeś się na tę bombę jak szczerbaty na suchary. Drezno - ok - wojna praktycznie wygrana, miasto
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
Juz widze jak Japonczycy bezproblemowo podpisuja kapitulacje/pokoj.
Przeciez to zawziete #!$%@?,ktore bez mrugniecia okiem zabijaly cale osiedla,miasta czy przeprowadzali na ludziach eksperymenty na ludziach,przy ktory Mengele to laskotki.
Nie mowiac juz o fanatyzmie zolnierzy-przeciez kamikaze to byly elitarne jednostki, a nie jakies mieso armatnie.
  • Odpowiedz
@gg_jap: To nie jest bzdura - bombardowanie Tokio z użyciem bomb zapalających spowodowało śmierć większej liczby ludzi niż spowodowały obie atomówki. Był to największy pojedynczy nalot w historii ludzkości. Japończycy byli zatem świadomi, że Amerykanie mogą obrócić ich miasta w perzynę.

W atomówce najbardziej przerażające dla nich było to, że zniszczenia niemal całego miasta, które dotychczas wymagało nalotu setek samolotów dokonał jeden samolot i jedna bomba. Ocaleni z Hiroshimy nawet potem
  • Odpowiedz
@gg_jap: I #!$%@? tacy z was "eksperci". W związku z drewnianą zabudową w nalotach dywanowych na Japonię gineły absurdalne ilości ludzi. W najbardziej skutecznym 100.000 Japończyków zginęło bezpośrednio od nalotu, a 1.000.000 straciło dach nad głową.

@Mleko_O: Jesteś wyjątkowym kretynem. Nie ma żadnych dowodów na chęć kapilutacji Japonii, a wystarczy podstawowa świadomość jak wyglądała kontrola władzy w Japonii i japoński fanatyzm, żeby wiedzieć, że nie było to nic więcej niż
  • Odpowiedz
@Mleko_O: Niesamowite jest to, jak szybko Hiroszimę odbudowywano. Elektrownię odpalono dzień po katastrofie, do listopada 1945 wszystkie ocalałe domy mialy z powrotem elektryczność. 9 sierpnia ruszyły...tramwaje, wodociągi też uruchomili niemal natychmiast.
  • Odpowiedz
@ZiobroV: Niemcy po porażce w Ardenach straciły wszelkie możliwości nie tylko prowadzenia działań ofensywnych, ale również większość dostępu do zasobów naturalnych. Inwacja na Niemcy? Po jakiego wała? Jesteście fanami ludzi z rozumem i godnością człowieka, którzy niczym generałowie w XIX wieku nie widział nic poza zdobyciem stolicy przeciwnika?

Niemcy były skończone w 1944, i to czy ich generalicja chciała walczyć czy nie nie miało żadnego wpływu na ich możliwości prowadzenia działań.
  • Odpowiedz
@LooZ: Brak kapitulacji coś zmieniał dla USA? Rok czy dwa 'wojny' z krajem, który nie ma ani produkcji ani możliwości wyjścia w morze z powodu braku paliwa... No mistrz.
@anal_gazy: Japonia straciła wszystkie możliwości ofensywne - wojna została zakończona, późniejsze walki były podyktowane tylko i wyłącznie sytuacją geopolityczną.
  • Odpowiedz
@LooZ: No tak, ktoś ma inne zdanie niż Ty to trzeba wrzucić jakieś wycieczki osobiste. Kolega @glonstar: wrzucił już 2 linki na ten temat. Jak widać niektórych przerasta zajrzenie w nie - w końcu nie są po Polsku. Masz. Ogarnij się bo sobie podziękujemy
  • Odpowiedz
@LooZ: Żenada, kretyństwo tego porównania aż boli... Ale co tam, żyj w świecie 'historii' gdzie zbrodnie wojenne nie są zbrodniami bo popełniali je zwycięzcy.
  • Odpowiedz
@ZiobroV: Nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś potrafiący samodzielnie oddychać może w internecie rozpowiadać teorię, że przecież wystarczyło zostawić agresora w spokoju, bo już nie był w stanie mordować z taką samą skutecznością jak wcześniej. To jest tak absurdalna teza, że staram się uwierzyć, że to jakiś zaawansowany trolling.
  • Odpowiedz
@Mleko_O: Ciekawe czy rozważano scenariusz zrzucenia bomby na morzu, np. u wejścia to zatoki Tokijskiej. Pokaz siły byłby spełniony, ale czy zrobiłoby to wrażenie?
  • Odpowiedz
Rozumiem, że dzięki tym samym argumentom możemy powiedzieć, że ofiary nalotów na Hamburg, Kolonie, Akwizgran czy nawet (niespodzianka) Świnoujście są nieistotne? Bo Niemcy źli i okrutni


@Mleko_O: no jest dokładnie tak jak mówisz - są nieistotne.
Naloty na Hamburg, Kolonie, Akwizgran czy nawet (niespodzianka) Świnoujście nie miały charakteru ludobójstwa tylko działań strategicznych. Kilka-kilkanaście tysięcy (w przypadku Świnoujścia kilkaset cywilów) ofiar cywilnych to był tylko "wypadek przy pracy" (ogromny skrót myślowy) -
  • Odpowiedz
Kiedy patrzę na to zdjęcie, nachodzi mnie refleksja. W 1939 roku świat wkraczał do wojny na koniach, z szablami i lancami, kiedy zaś ją kończył - posiadał samoloty odrzutowe, rakiety, noktowizory i broń atomową.


@Mleko_O: Zacznę od wstępu - wiem o co Ci chodzi i zgadzam się z Twoim twierdzeniem. Jednakowoż dla historii i jako ciekawostkę, pozwolę sobie to nieco uzupełnić:

Samoloty odrzutowe:
He 178 pierwszy lot odbył parę dni przed
  • Odpowiedz