Wpis z mikrobloga

@przesympatyczny_pan: To raczej odwrotnie - wierzący skupiają się na tym co jest PO życiu, a ateiści na tym co jest teraz, czyli dla wierzących jakby sensem pracy było chodzenie na rozmowy kwalifikacyjne, gdzie trzeba na każdym kroku uważać bo za byle kichnięcie możesz się pożegnać z szansą na pracę która w sumie nie wiadomo czy istnieje xD
  • Odpowiedz
zdobyć 16 plusów, n-----ć kilkadziesiąt komentarzy, niemal wszyscy ci jadą a ty brzmisz jak frustrat. Serio uważasz że Twoje życie ma sens?


@dqdq1: Nie liczą się punkty tylko ból d--y. Totalnie bezsensowny komentarz niżej na ponad 500 plusów czyli zasięg mojej wiadomości jest spory. Moje życie oczywiście że ma sens. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Życie w samo w sobie ma dosyć trywialny sens - dopuszczenie do rozrodu osobników z najlepszymi cechami. A jeśli mowa o trochę "głębszych" sensach to je musisz sobie sam nadać.


@LichoToWie: Ewolucja nie ma celu, inaczej byłaby to teleologia. Więc mam złą wiadomość - nawet to odpada. A co do reszty to się zgadzam i po cichu śmieję bo to pierwszy komentarz tutaj w którym ktoś to zauważył. Jednocześnie
  • Odpowiedz
Wole wierzyć że w kosmosie istnieją jakieś ufoludki niż wierzyć że ktoś siedzi w chmurach, patrzy jak wale niemca po kasku i jest hipokrytą (dał nam wolna ręke ale za zło ukarze)


@stach1227: Spoko, twoja sprawa. Nadal nie widzę tu nigdzie sensu życia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a jaki ma sens Twoje życie? Żeby umrzeć, a potem żyć wiecznie w niebie, piekle lub czyśćcu bez sensu?


@chrominancja: Mam pewien zestaw wartości w które wierze i cel do zrealizowania tutaj na ziemi. Nie wiem czy mi się to uda ale warto próbować. Ostatecznie liczy się droga a nie sam cel.
  • Odpowiedz
To raczej odwrotnie - wierzący skupiają się na tym co jest PO życiu, a ateiści na tym co jest teraz, czyli dla wierzących jakby sensem pracy było chodzenie na rozmowy kwalifikacyjne, gdzie trzeba na każdym kroku uważać bo za byle kichnięcie możesz się pożegnać z szansą na pracę która w sumie nie wiadomo czy istnieje xD


@Rzuku: Ciekawa analogia. W takim razie co jest sensem życia dla ateistów?
  • Odpowiedz
Jaki jest sens życia katolika? Raj w niebie jest takim celem? I myślisz że co tam będziesz robił? Bo nie ruchał laski XD Co jest dla Ciebie rajem? Pytam z czystej ciekawości


@kopi_luwak: Celem katolika z tego co wiem jest życie wieczne. Natomiast dla mnie jako nie-katolika nie ma raju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz