Wpis z mikrobloga

Kolejny weekend i kolejny zjazd, kolejny raz czuje mocno ze to wszystko nie ma najmniejszego sensu, ponad 4 lata czy tam 50 miesiecy prob unormowania w jakikolwiek swojego zycia zeby bylo choc troche do zniesienia i... i #!$%@? zdegradowalem sie do tego stopnia ze nie potrafie sie skladnie wypowiedziec na temat czy nie, czy w ogole nawiazac jakakolwiek rozmowe z kimkolwiek. Znajomi? po tym wszystkim zostalo moze czworka i to glownie przez facebooka, w wiekrzosc czasu nie mam z kim wyjsc gdziekolwiek na cokolwiek. Zrobic cos samemu? juz mam dosyc samotnosci, jak tylko o niej mysle mam ochote polozyc glowe na kowadle i #!$%@? w nia takim mlotem fest 5cio kilowym.
Przez caly ten czas, od tych przeszlo 5 lat samoboj jest bardzo fajnym wyjsciem, neistety po paru probach ktore jak widac nie wyszly i pobycie w szpitalu wiem ze jak chce to zrobic to musze byc pewien i trzezwy, zeby bylo widac ze to byl w 100% swiadomy wybor. i od tamtej pory nie jestem pewny praktycznie w zadnej kwestii xD nawet na rzeczach na ktorych sie znalem, degradacia mozgu w 100%. Teraz po pol roku wysrywania zyl, udawania kogo innego udalo sie znalezc prace ktora mi sie nawet podoba, od poniedzialku do piatku od 8 do 16 poziom zadowolenia zwieksza sie do 5-6/10 po czy spada i mam zjad. W zasadzie moglbym zostac pracoholikiem by #!$%@? nie miec zycia bo jak widac nie potrafie go miec. Ale wydaje mi sie ze na dluzsza mete i tak to nic nie da i tak w koncu samotnosc wygra, a i tak juz teraz jest pozno, a co bedzie za 20 lat ja wskoczy 50 a ja dalej bede trzymal sam siebie za reke bo nikogo innego w poblizu nie bedzie.
Cholernie chcialbym sie cofnac do 2014 czy 2015 gdy to wszystko sie zaczelo i pokierowac decyjzje i zycie na ten wlasciwy tor a nie na to jedno wielkie nieporozumienie co mam teraz (tak wiem przeslosci nie wrocimy, ani nie powinnismy o niej myslec, no ale zostalem melancholikiem). Teraz chcialbym jedynie zebrac sie w koncu na odwage by wsadzic ten #!$%@? leb w petle i siema nara.
nie czaje zycia
#wysryw #lament #zalesie #samobojstwo
Fasol88 - Kolejny weekend i kolejny zjazd, kolejny raz czuje mocno ze to wszystko nie...
  • 3
@pull-ups: a wez se przejrzyj spolecznosciowki, fejsbuki, jakies instagramy. Tam od nieswiadomego patrzenia jakie to ludzie maja "zycie" idzie depresje zlapac, a tak na prawde to jedno to samo gowno tylko dobrze skadrowane...
@pull-ups: a wez se przejrzyj spolecznosciowki, fejsbuki, jakies instagramy. Tam od nieswiadomego patrzenia jakie to ludzie maja "zycie" idzie depresje zlapac, a tak na prawde to jedno to samo gowno tylko dobrze skadrowane...


@Fasol88 życie wygląda kiepsko patrząc na te wszystkie celebrytki internetu.