Wpis z mikrobloga

#ateizm #bekazkatoli #katolicyzm #gimboateizm
Niektórzy z was zastanawiają się pewnie dlaczego jest tak dużo wojujących ateistów którzy na każdym kroku śmieją się z osób wierzących i ich obrażają. Odpowiedź jest prosta. Żyjemy w XXI wieku w europie więc trudno szanować kogoś kto modli się mimo tego że doskonale wiadomo że to nie działa. Że wierzy w to a nie coś innego bo akurat urodził się w takim kraju o takiej wierze. Że wierzy w to że to akurat jego bóg jest prawdziwy a inni nie.

Pomyślicie pewnie "A co to kogo obchodzi w co wierzę" Może niektórzy wychodzą z założenie że im szybciej świat pozbędzie się czegoś takiego jak religie tym lepiej. A że nie docierają do was argumenty o tym że nie ma jakichkolwiek dowodów na istnienie boga to niektórzy po prostu zaczynają obrażać i wyśmiewać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 54
Żyjemy w XXI wieku w europie więc trudno szanować kogoś kto modli się mimo tego że doskonale wiadomo że to nie działa. Że wierzy w to a nie coś innego bo akurat urodził się w takim kraju o takiej wierze.


@Dizel_AHTUNG: Te dwa argumenty logiczne i powiedzmy obiektywne. Ale:

Że wierzy w to że to akurat jego bóg jest prawdziwy a inni nie.


trochę nietrafiony, bo to, że ktoś wierzy w
@Dizel_AHTUNG Świat, w którym zapomni się o Bogu Jedynym w Trójcy, będzie okropnym miejscem do życia. Pełnym bezwzględności, okrucieństwa i pogardy dla ludzkiego życia. Już widać niepokojące symptomy, np. w Belgii poddaje się eutanazji dzieci oraz osoby, które nigdy nie wyraziły takiej woli.
@Dizel_AHTUNG: szacunek jest mimo wszystko podstawą. Katolików jest jednak dużo, większość narodu to katolicy. Bardzo możliwe, że bliscy Ci ludzie są nimi. Może mama, może babcia, może dobra koleżanka. Więc co zrobisz, będziesz obrażać też rodzinę i przyjaciół? Natomiast można i nawet trzeba wyśmiewać, wyszydzać wszelkie głupie pomysły Kościoła i katolików. Gdyby udało się sprawić, że religia nie oddziaływałaby w żaden sposób na tych niewierzących, gdyby każdy mógł podejmować decyzje zgodnie