Wpis z mikrobloga

Od dzisiaj zaczynam urlop, więc pewnie będzie kilka dni przerwy na tagu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#iiwojnaswiatowawkolorze

Amerykańscy żołnierze w zdobycznym Kübelwagenie, Sycylia, lipiec 1943 roku.

Operacja ''Husky'', poza wieloma sukcesami militarnymi, niosła za sobą także ciemne plamy amerykańskiej armii, czyli masakry w Canicatti i Biscari.

Pierwszą bardziej znaną zbrodnią, popełnioną przez amerykańskich żołnierzy, była masakra w Canicatti na Sycylii. Rankiem 12 lipca 1943 roku sztab 45. Dywizji Piechoty otrzymał informację, że w pobliskim miasteczku Canicatti cywile wynoszą ze zbombardowanej fabryki wiadrami jedzenie i mydło. Na miejsce udał się pułkownik Herbert McCaffrey z 45. Dywizji Piechoty wraz z kilkunastoma żandarmami. Kiedy pułkownik przybył na miejsce, kazał tłumowi cywili rozejść się, a kiedy ten nie posłuchał, wydał rozkaz żandarmom do otwarcia ognia. Żaden z żandarmów nie wykonał rozkazu, więc pułkownik osobiście wyszarpnął z kabury swój pistolet Colt i zaczął strzelać w stronę tłumu. Po opróżnieniu magazynka załadował następny, a potem jeszcze jeden. W wyniku strzałów zginęło ośmioro cywili, w tym jedenastoletnia dziewczynka, trafiona w brzuch. Pułkownik McCaffrey nigdy nie został osądzony za swoją zbrodnię, zmarł w spokoju w 1954 roku. Na miejscu dzisiaj stoi pomnik ofiar amerykańskiego oficera.

Bardziej znanym przypadkiem była masakra na lotnisku w Biscari, zajętym przez 180. pułk piechoty z 45. Dywizji 14 lipca 1943 roku. Masakra ta składała się z dwóch niezależnych incydentów, których ponurymi „bohaterami” zostali sierżant Horace T. West i kapitan John T. Compton. Rankiem, o godz. 10, 1. batalion 180. pułku wziął do niewoli w rejonie Santo Pietro 45 włoskich i 3 niemieckich żołnierzy. Oficer dowodzący, major Roger Denman, polecił sierżantowi Westowi, by zabrał jeńców w stronę drogi, gdzie mieli oczekiwać na przesłuchanie. 33-letni West, wraz z grupą innych żołnierzy, zabrał jeńców i pożyczył od sierżanta Haskella Y. Browna pistolet maszynowy Thompson. Zapytany, po co mu on, odpowiedział, że chce „zabić tych #!$%@?ów”. Pozostałych żołnierzy West odesłał z powrotem do batalionu. Następnie z zimną krwią wymordował pozostałych jeńców. Tym, którzy się jeszcze ruszali, West strzelał prosto w klatkę piersiową. Pół godziny po masakrze, ciała zostały odkryte przez pułkowego kapelana, ppłk Williama E. Kinga, który zgłosił to do dowództwa pułku.

W tym samym czasie, podczas walk na lotnisku, żołnierz z kompanii „C” tego samego batalionu, szer. Raymond C. Marlow wziął do niewoli 36 włoskich żołnierzy. Dowodzący jego plutonem porucznik Blanks zapytał się dowódcy, kapitana Johna T. Comptona, co ma z nimi zrobić. Compton odpowiedział krótko: „Zastrzel ich”. Blanks zlecił sierżantowi Hairowi, by zebrał pluton egzekucyjny i wymordował jeńców. Zebrano ich nad okopami, zaś Compton osobiście udał się na miejsce. Jeńcy błagali, by darowano im życie. Compton jednak wydał rozkaz otwarcia ognia. Widząc, że ich los jest przesądzony, kilku jeńców próbowało uciekać, jednak wszyscy zostali zamordowani.

Wieści o zdarzeniach w Biscari szybko doszły do uszu generała Bradleya, a ten przekazał je Pattonowi. Patton zaś zbagatelizował sprawę i próbował ją zatuszować. Bradley był wstrząśnięty i odrzucił sugestie Pattona, przez co ten zmienił swoje zdanie. Comptona i Westa aresztowano. West próbował się bronić zmęczeniem i stresem bojowym oraz powoływał się na słowa samego Pattona, by nie brać jeńców, pogrążyły go jednak zeznania świadków. West został uznany za winnego i… zdegradowany do stopnia szeregowca oraz karę dożywotniego więzienia. Jednak opuścił więzienie już w listopadzie 1944 roku, wrócił do armii i został honorowo zdemobilizowany. Zmarł w Oklahomie w 1974 roku jako szanowany weteran wojenny. Z kolei kapitan Compton został uniewinniony, chociaż sąd uznał jego ocenę sytuacji za bezprawną, i trafił do 179. pułku piechoty tej samej dywizji. Nemezis jednak dosięgła Comptona i zginął on w listopadzie 1943 roku.

Autor postu: [II wojna światowa w kolorze](https://www.facebook.com/II-wojna-światowa-w-kolorze-674008299310624/)

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
Mleko_O - Od dzisiaj zaczynam urlop, więc pewnie będzie kilka dni przerwy na tagu ( ͡...

źródło: comment_LXxbrt5UFaeKrT2I635LIx6focEsfc9y.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@Pshybysz: Tak myślałem, że o tą Ci chodzi. Nie. To było inspirowane prawdziwą historią Spiersa.

Ronald Speirs was said to have shot German Prisoners of War on D Day, after the initial landings 1, 2, 3, 4 An interview with Private Art DiMarzio, published on YouTube in 2012, describes how he, Speirs and a sergeant from his Dog Company platoon became lost and disorientated as a result of being landed away
  • Odpowiedz
@Pshybysz: no nie do końca, to nie Spears zabił tych jeńców tylko ktoś inny zobacz dokładnie ta scenę. W kolejnym odcinku sam mówi,ze pewnych kwestii nie powinno się wyjaśniać bo to już urosło do rangi legendy
  • Odpowiedz