Wpis z mikrobloga

Jadę na mój już piąty #woodstock i NIGDY:
-nie brałem tam narkotyków
-nie pieprzyłem się z nikim
-nie rzygałem
-nie kąpałem się w błocie

Za to codzienne mycie przy darnowych kranach, conajmniej co drugi dzień porządny gorący płatny prysznic, mycie zębów 2x dziennie. A rano dzień zaczynałem od zumby. Śmieci dawałem zawsze tam, gdzie powinny być - do worków na śmieci, które przywoziłem.

Najlepsze wspomnienia?
-odbijanie z obcymi ludzmi plastikowej butelki
-warsztaty z Bukartykiem i tańczenie z obcym człowiekiem na nich
-koncert Goorala z Mazowszem
-wszelki zagadywania obcych ludzi, przybijanie piątek nieznajomym i słyszenie "uśmiechnij się" za każdym razem, jak akurat byłem nieuśmiechnięty.

No ale ja jeżdżę zawsze z grupą bliskich znajomych;) do zobaczenia na #woodstock2018 #woodstock

  • 36
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fake_love:
Brawo
Ja byłem na pierwszym ( ͡ ͜ʖ ͡)
Kąpałem się w błocie
Pieprzyłem się z moją koleżanką
Nie rzygałem
Nie brałem niczego
Żyję już 41lat ( ͡ ͜ʖ ͡)
@fake_love: To wygląda, jakby ktoś pomylił sceny i rozłożył się pod Przystankiem Jezus, nie wypuszczając się dalej, niż do najbliższego toja i kranów. xD