Aktywne Wpisy
![erebeuzet](https://wykop.pl/cdn/c3397992/erebeuzet_dqBEh1CRfr,q60.jpg)
erebeuzet +57
różowa uparla sie, ze wyśle młodszą córkę do komunii.
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
![Malenaa](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Malenaa_ZJSPm9sECb,q60.jpg)
Malenaa +1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 80.0% (740)
- Moi rodzice 20.0% (185)
Udało mi się. W końcu skończyłem przerabiać starą, zagraconą stodołę na kurnik. Kosztowało mnie to w #!$%@? pracy, trzeba było powynosić graty, wybić i wstawić drzwi, sklecić grzędy, gniazda, ogrodzić wybieg z tyłu (500m2, ze stempli i siatki leśnej-robiłem coś takiego pierwszy raz w życiu), i - drobny szczegół - przerzucić około 15 ton gruzu który zawalał dostęp do stodoły od zewnątrz.
Dwa razy musiałem się posiłkować zatrudnieniem innych osób - raz, do wybicia drzwi (nie mam sprzętu), i drugi raz pewien Ukrainiec pomógł mi z odwalaniem gruzu (pomimo proponowanej przeze mnie stawki lepszej niż ma niejeden programista, żadnego Polaka nie znalazłem).
Niby nic takiego, teoretycznie kilka dni intensywnej pracy (która mi zajęła ponad miesiąc), ale dla mnie to bardzo dużo - jestem chory i "mam papiery" na to, żeby sobie leżeć do góry brzuchem przez całe dnie i zamartwiać się jakie to życie jest niesprawiedliwe i jak to mi ciężko. Nie mogę i prawdopodobnie nie będę mógł w najbliższym czasie (a może i nigdy) normalnie pracować, dlatego wymyśliłem sobie taki oto sposób na zarabianie pieniędzy ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kurnik już gotowy, wybieg praktycznie też (zostały jakieś drobne rzeczy typu założenie zasuwy do drzwi, sprawdzenie siatki), wczoraj wprowadzili się pierwsi lokatorzy - 50 szt kur rasy Rosa I + dwa koguty. Miejsca mam na 10x tyle, zarówno kurnik jak i wybieg mogę bez problemu powiększać, ale od czegoś trzeba zacząć :)
Trzymajcie kciuki, żeby zdrowo rosły, ładnie się niosły, żaden lis się nimi nie zainteresował i przede wszystkim - żebym znalazł chętne do współpracy sklepy w okolicy które będą ode mnie takie jajka kupować :)
#rolnictwo #chwalesie
źródło: comment_AVsZAcjq2nCSBIfKu9hClpuLOp3triQg.jpg
Pobierz@gfgfgfa: xDD
Trochę boję się wystawić ogłoszenie przed domem "sprzedaż wiejskich jaj" bo zainteresowanie może być większe, duużo większe niż podaż
Tak z ciekawości to koguty po co?
Komentarz usunięty przez autora
@tomek4: Jest takie powiedzenie, i u kur również ma zastosowanie. Baba bez bolca... i jakoś tam dalej, ale nie pamiętam ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dodatkowo jest przewodnikiem stada, chroni go przed kunami, listami itd, oprowadza po wybiegu, kury przy kogucie są też dużo spokojniejsze