Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 100
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zeek: czemu cienko? Załóż sobie kurnik i daj dobrego kurkom pojesc, wiem co sypie, bo jeździ do gospodarzy i na miejscu robi mieszanke, kurki z wolnym wybiegiem, dziubaja tylko ziarno co im sypnie

@robertx: no on też myślał kiedyś że kokosy będą, ale odliczysz prąd, pompę (ma studnie z wodą), paliwo by zajechać po ziarno, nie każda niesie tak jak założysz sobie, itd itd

@robertx: ;] ja mieszkam
  • Odpowiedz
@robertx Kurła mireczku () Swojskie jajka to nadjajka!


@robertx: pomyśl o sprzedaży osobiście! od ciebie kupowane to będą "nadjajka", ale twoje kupowane że sklepu, to już będą "łe, kupne" ;)

Powodzenia!
  • Odpowiedz
@robertx: na amerykańskim youtube są kanały, gdzie kolesie mają 24/7 stream ze swoich kurników, z różnych kamer. Według mnie też można sobie dorobić, chociażby na banerach reklamowych, bądź z donejtów, albo lokowania produktów jakichś pasz, itp. Zarabia się również na yt poprzez reklamy. Według mnie niegłupi pomysł, a na mikroblogu cieszyłoby się to z pewnością popularnością, może nawet jakieś lokalne media by podchwyciły temat jako ciekawostkę. Mógłbyś wprowadzić płatne lokowanie
  • Odpowiedz
@ravau: Ja tam dopiero zaczynam więc mogę się posłużyć jedynie teorią, ale policzmy:
150 kur, zapotrzebowanie jednej to około 120g dziennie - daje to 18 kg paszy na dzień ( 40zł za 25 kg paszy dla niosek z aukcji allegro) daje w przybliżeniu 20zł na dzień koszt utrzymania stada. 20 zł na dzień * 30 dni w miesiącu = 600 zł na miesiąc. W tym miejscu trzeba podkreślić, że kury tej
  • Odpowiedz
@Dibhala: Siatki w ziemię nie wkopywałem - wzdłuż niej na dole będę rozkładał drut kolczasty, na liska powinno wystarczyć. Dubeltówki na liska oczywiście nie mam żadnej, przecie nie wolno...( ͡º ͜ʖ͡º)
Somsiadów, licząc tylko przez płot i ulicę mam jakieś... 400 osób - bo wszędzie dookoła mnie firmy zatrudniające tabuny pracowników. Więc może i by byli chętni kupić jajko tak bezpośrednio ;)

@Isnen:
  • Odpowiedz
wzdłuż niej na dole będę rozkładał drut kolczasty, na liska powinno wystarczyć


@robertx: nie wystarczy. Lisy potrafią się podkopać do 70cm i w tym leży problem.
We wsi gdzie mieszkałem, w niecały tydzień stadko lisów wybiło wszystkie kury ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Kurki, które masz obecnie to robota na jedną nockę dla 1-2 lisów.
Pomyśl od razu nad ogrodzoną również od góry wolierą w przyszłości.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robertx: W jakim województwie te jaja będą sprzedawane ? Mój znajomy na dolnym śląsku prowadzi biznes "jajkowy" i pewnie by był zainteresowany skupem swojskich jaj.
  • Odpowiedz
@Dibhala: Właśnie lisów boję się najbardziej - póki co liczę, że w ciągu dnia nie podejdzie, a na noc kury są i tak zamykane w szczelnym kurniku. Jak tylko zobaczę pierwsze ślady liska to z miejsca montuję pastuch elektryczny, na razie ogarniam temat bo to dla mnie dość świeże - ale ludzie sobie bardzo chwalą i skuteczność podobno 100%

Wszelkiego typu 'życzliwi' mogą mnie pocałować w pompkę, ponieważ handel jajkami
  • Odpowiedz
  • 5
@kroje_warzywa_ziemniakiem

@robertx

Kury bardzo często chorowały przez co znosiły coraz mniej jaj, początkowo miał ok. 150 jaj dziennie, ale po miesiącu zaczęły chorować, zwykle przeziębienie. Jedna od drugiej się zarażała i skończyło się na 15 jajach dziennie. Do tego cały czas na antybiotyku żeby je wyleczyć. W sumie dołożył do interesu. Później jak się zagłębił w temat to rasa, którą miał nie jest polecana na wolny wybieg bo jest bardzo
  • Odpowiedz
@guzikb: No właśnie rasę trzeba dobrze wybrać do warunków które się posiada - dlatego ja nie majac ocieplonego jakoś super kurnika, warunków 'sterylnych' itd wybrałem najpopularniejsze, najzdrowsze i w ogóle teoretycznie 'wszystkożerne' Rosy - kilka osób namawiało mnie na Leghorny, bo są super-wydajne jeżeli chodzi o jaja ale z tego co się orientuję, to są właśnie bardziej chorowite jeżeli trafią w nieodpowiednie warunki.
Zawołam na pewno za jakiś czas pochwalić
  • Odpowiedz
@robertx: No szkoda :D Ale zawsze możesz sam spróbować tego modelu biznesowego. Czyli ładujesz jaja do auta, jedziesz na jakieś osiedle z blokami. Łazisz od drzwi do drzwi i mówisz, że sprzedajesz swojskie jaja. Uwierz mi, że zdziwisz się jak zobaczysz ile można w ten sposób zarobić, a jak już sam produkujesz jajka, to w ogóle kosmos. Tylko pytanie czy dasz radę ogarnąć produkcję i sprzedaż ? Sam raczej nie,
  • Odpowiedz
@bachuxd: Pomysł całkiem spoko tak na 'akwizytora' ale myślałem raczej o wywieszeniu po prostu ogłoszeń w okolicy - ot, sprzedaż wiejskich jaj i adres - jak ktoś podjedzie będzie miał możliwość zobaczyć w jakich warunkach żyją, co jedzą, że realnie mają dostęp do dużego wolnego wybiegu - myślę, że coś takiego może też zdać egzamin. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że jestem 'non stop' przy kurach ( ͡° ͜
  • Odpowiedz