Wpis z mikrobloga

@Franek25: kolki szybko miną, tylko niech Twój różowy nie biczuje się bo "zjadłam coś". Kawałki pokarmu, który je różowy, nie dostają się bezpośrednio do jelit dzieciaka. Tak tylko piszę, bo wiele młodych matek nie zwraca na to uwagi i ma wyrzuty sumienia, że nie wpierdziela chleba ze smalcem dla dobra dziecka.
@Franek25: przeczytaj sklad to jest espumisan.... na rodzicacch zarabia sie jak się da. Ja polecam od siebie wlaczyc dziecku kolzym lub cos innego na trawienie laktozy przy karmieniu naturalnyn i Dicoflor - probiotyk. Jak trafisz na dobrego lekarza to tez Ci to przepisze. Espumisan/sab simplex zwalcza gazy a jak dziecko ma faktycznie kolki to ku to nic nie da
  • 0
@CortesHernan niby racja, ale wypełniacze (substancje pomocnicze) są inne i dawkowanie jest inne. Kilku znajomych mówiło mi, że espumisan nic im nie pomógł a to działało... Zamówiłem, zobaczymy
@Franek25: oby pomoglo my walczylismy ostro a na ciezkie przypadki polecam szczelnie zawijac bobasa i ostroznie lekkim strumieniem suszarki ogrzewac ale ofc przez pare warstw czegos zeby nie poparzyc. Na ostre ataki pomagalo
@Franek25 u nas zadziałał tylko niemiecki sab simplex, próbowaliśmy espumisanu i nic. Przy drugim synku bez problemu espumisan. Z rureczek nasz pediatra kazał zrezygnować, ponieważ można wywoływać tak kupkę u maluszka, a to prosta droga do zatrzymań, ponieważ przyzwyczai się, że sam nie musi cisnac. Nie wiem ile w tym prawdy bo nastraszył nas i odpuscilismy. Niech się mamusia nie katuje, że jej nic nie wolno. Moja żona przy drugim jadła wszystko