Wpis z mikrobloga

Dziś pierwszy dzień mamy w firmie nowego praktykanta, który został przydzielony mi. Zaczęliśmy rozmawiać, śmieszkować i rzuciłem jakoś tak "Twój stary to fanatyk wędkarstwa?" Zrobił na mnie wielkie oczy i zaczął się śmiać, a przy tym zapytał skąd mam taki głupi tekst. Jako drugie zadanie dziś, kazałem mu przeczytać tą słynną pastę (zaraz po tym jak mi zaparzy kawę ( ͡° ͜ʖ ͡°))
Teraz siedzi z telefonem i chichocze co chwilę pod nosem. Chyba będę dobrym opiekunem jego praktyk i robię to dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pasta #pracbaza #heheszki
  • 44
Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem. - O #!$%@? tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej
Dziś moja mama poszła pierwszy raz do pracy w firmie naszego praktykanta! Jakie było nasze zdziwienie, gdy dowiedziałem się o tym, że moja mama tam aplikowała! Jeszcze kilka dni temu pokazywałem mu pastę o "Fanatyku", a tu się dowiaduję, że koleś, którego wzięliśmy na przyuczenie, ma własną firmę, do której to aplikowała właśnie moja mama! Mam nadzieję, że będzie ją dobrze traktował, bo my w naszej firmie trochę darliśmy z niego łacha