Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kiedy, mam takie pytanie. Moja żona codziennie do pracy chodzi w innej sukience i po jednym założeniu już je pierze. Ja potrafię chodzić nawet 2 dni w jednej koszulce polo albo zimą 3 lub 4. Dodam że te jej sukienki nie są upocone ani brudne. Czy ja jestem brudasem czy moja żona jest nienormalna? #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #problemypierwszegoswiata #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania ja noszę raczej kilka razy chyba że pobrudze. Poza tym często zmieniam ubrania (kilka razy dziennie), mało się pocę bo unikam słońca i ruchu (a to jest złe) więc nie pachną praniem a co najwyżej nie mają zapachu :D jeśli by śmierdziały oczywiście bym nie założyła po raz drugi. Ale to wszystko po części dlatego, że mam pralkę dzielona w akademiku i jest więcej zamieszania z tym niż mając swoją
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy od pory roku. W lato oczywiście koszulka po jednym dniu do prania, ale w zimę najczęściej koszulkę po jednym założeniu zostawiam na 2-3 dni rozwieszoną na oparciu kanapy lub krzesła i zakładam drugi raz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: pomijając oczywiste rzeczy jak bielizna, to jednak uważam, że ludzie, którzy wszystko piorą zawsze po jednym założeniu, bez względu co to jest, jaka jest pora roku, co robią itd. powinni płacić jakiś dodatkowy podatek za marnowanie zasobów Ziemi :) I jeszcze nazywanie kogoś menelem bo założył ponownie coś jest jeszcze czyste ...
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania jak ma sukienki z poliestru, elastanu albo bawełny to wiadomix, że codziennie się pierze. Ale jakby zainwestowała w sukienki z wełny (latem chłodzi, zimą grzeje) to może nawet kilka dni w niej chodzić. Ubrania z wełny są najzdrowsze, oddychają, nie trzymają zapachu potu, nie brudzą się tak szybko. Tyle że taka sukienka może nawet 500-1000 zł kosztować. Np. sukienki od Moniki Kamińskiej online albo na wymiar. Sama planuję jakąś klasyczną
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Na wykopie wszyscy czyściochy koszulki to zmieniają dwa razy dziennie, kurtkę pewnie też pierzecie zimą codziennie xD Jak komuś po jednym dniu chodzenia w koszulce ludzie mówią, że od niego śmierdzi to niestety problemem nie jest tutaj koszulka. No ale pewnie jutro się dowiem że tutaj to każdy bierze prysznic to minimum 3 razy dziennie i kąpiel w szampanie wieczorem xDDDDDD
  • Odpowiedz
@caos: co w tym dziwnego? Ściągam bluzkę, bieliznę itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°) i wrzucam do kosza na pranie, a na następny dzień zakładam wszystko świeże. Dla mnie rzecz najnormalniejsza na świecie.
  • Odpowiedz