Wpis z mikrobloga

Mirki, taka sytuacja. Po pięciu latach wróciłem do swojego rodzinnego miasta, by uczestniczyć w pogrzebie matki. Wracając z lotniska taksówką, zatrzymała nas policja. Jak się okazało, doskonale mnie znają. Zabrali mi większość pieniędzy, gdyż stwierdzili, że pochodzą z handlu narkotykami, a następnie mnie aresztowali. Oni chcą mnie wrobić w jakieś morderstwo, z którym nie mam nic wspólnego, pragną bym z nimi współpracował. Wyrzucili mnie gdzieś w środku miasta, co prawda dotarłem już do domu, ale jestem bardzo zaniepokojony sytuacją. Moje pytanie, co robić?

#policja #kryminalistyka #997 #przestepczosc
  • 10