Aktywne Wpisy
![LubianyTyp](https://wykop.pl/cdn/c0834752/58764184f55e921ede963159f1be1f85983f0b52f603356e41742f1e8cc98469,q60.png)
LubianyTyp +263
![LubianyTyp - Ehhhh pewnie bylismi ostatnimi ludźmi do których chciał coś powiedzieć i...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ef19f9db180d94f403f21a6faf1989beca1fb42c61a667bfe86aeca4bb20e2f8,w150.png)
źródło: temp_file3029863186563818892
Pobierz![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ponawiam pytanie bo poprzednie przerosło odpowiadających
Podpiałem się do kumpli i śmigamy rowerami MTB. Niestety odstaje moja forma od nich. Jak się wspomagać by pomóc organizmowi?
Może coś na budowę mięśni, wydolność oddechowa.
Nie piszcie abym schudł (waga OK), pił kawę (źle na nią reaguje) lub podwoił wysiłek.
Pytam o jakieś suplementy. Kreatyna, kofeina? Pytam o konkretne produkty z bdb stosunkiem cena/jakość.
#rower #mirkokoksy #sport #silownia
───
Ponawiam pytanie bo poprzednie przerosło odpowiadających
Podpiałem się do kumpli i śmigamy rowerami MTB. Niestety odstaje moja forma od nich. Jak się wspomagać by pomóc organizmowi?
Może coś na budowę mięśni, wydolność oddechowa.
Nie piszcie abym schudł (waga OK), pił kawę (źle na nią reaguje) lub podwoił wysiłek.
Pytam o jakieś suplementy. Kreatyna, kofeina? Pytam o konkretne produkty z bdb stosunkiem cena/jakość.
#rower #mirkokoksy #sport #silownia
───
Kolejny przystanek. Ona przestała żreć, myślę uff dam radę. Autobusem trzęsie jak papieżem, kiedy dowiedział się o oskarżeniach o gwałt. Drzwi się otwierają wpada świeże powietrze. #!$%@?, tuż przed odjazdem #!$%@? się żul. Jeszcze nie wywiało frytek a tu już #!$%@? jak na wyprzedaży w Sephorze. Paw już smyra moje gardło.
Żul zasnął, więc nie ma szans, żeby szybko wyszedł. Brzuch mnie #!$%@? jak Joe Jackson kablem małego Michaela. Autobusem rzuca jakby jechał na rajdzie Dakar a nie przez Poznań. Nagle poczułem, że ujście może być jednak dołem a nie górą. Myślę, #!$%@? zaryzykuje może przestanie mnie #!$%@?ć brzuch. Uniosłem lekko prawy pośladek i przygotowałem się do jebnięcia cichego zabójcy. Ninja już był w gotowości. Nagle jak nie #!$%@? autobus w dziure, aż z wrażenia żul przewrócił się na drugi bok. Ninja był w tym czasie w trakcie wychodzenia i zabrał ze sobą kolegów - ewidentnie poszło z gruzem.
#!$%@? teraz w całym busie: typiara od KFC, ja i żul. Tercet kosmetyczny jak #!$%@?. Myślę, dobra byle szybko dojechać. Poznań zakorkowany jak czerwone Bordeaux rocznik '43. Wsiadają matki z dziećmi. 3-letnia dziewczynka widzi koło mnie dwa puste miejsca dla siebie i jej mamy. Kobita patrzy na mnie i czuje pismo nosem. Dziewczynka uśmiechnięta bo poczuła znajomy zapach z czasów pieluch i ewidentnie chce usiąść. Matka w ostatniej chwili szarpnęła ją za rękę i zabrała na drugi koniec busa jakby zobaczyła pedofila. Drugie dziecko wiele mniejsze w wózku nie wytrzymało napięcia. Gówniak #!$%@?ł takkiego bełta jakby malował podwójną ciągłą przez cały autobus.
Szambo #!$%@?ło. Paw już był w gardle. Wszyscy podziwiają dzieło Brajanka a ja nie wiem co robić bo zaraz rzygi pociekną mi nosem. Myślę #!$%@? nikt nie patrzy bo lampią się na Brajanka, to wziąłem torbę z zakupami, na które #!$%@?łem pół wypłaty i zbełtałem się do środka. Nikt się nie skapnął, honor uratowany. Siatkę zawiązałem na supeł więc woń została w środku razem z moimi nowymi i obrzyganymi spodenkami. Nagle słyszę zbawienny głos lektora - Naramowice. #!$%@?łem z autobusu szybciej niż Bolt na 100 metrów. Obejrzałem się za siebie i widziałem jak z drzwi niczym na kreskówkach ulatuje zielony gaz. Skażenie dawno przekroczyło Czarnobyl. Nigdy nie róbcie zakupów na kacu.
#pasta #alkohol #inba #poznan #luta
Przypomniałem sobie te wszystkie momenty w życiu, kiedy kret domagał się wolności, a do domu było tak daleko...
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora