Wpis z mikrobloga

Stare odcinki Kiepskich były fajne. Ferdek był typowym Januszem lat 90 i wymyślał nowe biznesy "zaraz kurde, mam pomysła!", Waldek był typowym dresem i pił piwo z ojcem, Edzio listonosz mówił te rymowanki i kłócił się z Ferdkiem. Wymyślali jakieś ciekawe rzeczy, a to radio zakładali, a to seansy spirytystyczne, a to zakładali pizzerię, robili walki wrestlingowe, układali piosenki na festiwal pieśni katolickiej albo jak rodzina Boczków zjechała się do domu Kiepskich. I Mariusz Czajka grał w wielu odcinkach - zawsze inną rolę. A te nowe odcinki to gówno. Ferdek jest menelem, Walduś pantoflem, Edzia listonosza nie ma, jedynie Boczek i Paździoch grają tak samo. Jeszcze jakaś Loasia i Kozłowski doszli, nie potrzebne postacie. Kto się zgadza - dajcie plusa.

#kiepscy #swiatwedlugkiepskich #swk #gimbynieznajo #lata90 #90s #tv
A.....o - Stare odcinki Kiepskich były fajne. Ferdek był typowym Januszem lat 90 i wy...

źródło: comment_k2rpkSjdR3QNEzE0mloyVhLd5yc7syzo.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
@Axelio: stricte pierwsze odcinki to mega smrut bardzo rozniace sie od tego co znamy teraz. imo najlepsze odcinki to te stare bez waldusia 2005-2010 i te nowsze rowniez bez waldusia ale juz z kozlowskim i tymi menelami z wysypiska smieci XD
ps nie ma pazdziocha nie ma serialu
  • Odpowiedz
@Axelio Słychać takoe same głosy względem Simsonów oraz wielu rzeczy, które trwają dłuższy czas i zmoeniają się wraz z upływem czasu i zmian kulturowych.

Smutne jest to, że zwykle jest tak, że ktoś kto odczuwa sentyment do danej rzeczy tylko z jakiegoś przedziału czasu ignoruje resztę oraz zmiany, które są naturalną koleją rzeczy oraz często czymś co sprawia, że dama rzecz nadal istnieje.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Axelio: mi się też te pierwsze odcinki bardzo podobały ( ͡° ͜ʖ ͡°) miałem nawet na VHS nagrane heheh. Spółdzielnia radiowęzeł, gumowy interes czy kiepscy dają czadu to była dobra beka.
  • Odpowiedz
@Axelio: @SzyszkaMyszka: @NocnyFull: Uważam że ten serial nie pasuje do obecnych czasów już. Lata świetności serialu to był 2002- koniec 2010 max. To był okres dużego bezrobocia co naprawdę w wielu regionach nie było roboty, i wielu januszy tak siedziało w domu bo do gównopacy nie pójdą, do tego bardzo pasowała cała sytuacja z zabieraniem babci renty, syn typowy dres też bezrobotny...
Okres po komunie był jeszcze wtedy bardzo
  • Odpowiedz
@Axelio A ja jako wierny fan serialu się nie zgadzam. Oglądam ten serial od lat, widziałem znaczną większość odcinków (pewnie prawie wszystkie) i mogę stwierdzić że nowe odcinki są według mnie znacznie lepsze. Nie są takie "prostackie" jak stare, są znaczenie lepiej wykonane (zapewne z powodu nowszej technologii), każdy stara się przedstawiać jakiś aspekt życia w krzywym zwierciadle, ba, można się pokusić o stwierdzenie że z większości można wyciągnąć morał. No i
  • Odpowiedz
@Axelio: mi sie bardzo podobala postac Waldka w starych odcinkach. Waldusiem (zwlaszcza w okolicach 100. odcinka) czesto targaja egzysctencjalne problemy, zastanawia sie nad sensem istnienia, popada w rozpacz kiedy nie moze sie uzewnetrznic (teraz do glowy mi przychodzi Kantry Kurde). wydaje mi sie, ze rezyser Okil mocno sie utozsamial z Cycem i przez jego postac staral sie przekazac jakies wiadomosci
  • Odpowiedz
@Axelio: A dla mnie Kiepscy w najlepszej formie byli w sezonie chyba 6 czy 7. Takie odcinki jak genialne "Niezastraszeni", "Ogór" czy "Zły Boczek" to zdecydowanie moje ulubione epizody.
  • Odpowiedz
@NocnyFull: no nie wiem czy taki "popular", ale nie mi oceniać,
to też nie jest tak, że nigdy nie widziałem żadnego odcinka i teraz #!$%@? od rzeczy, widziałem kilkanaście. Mnie najbardziej irytował ten debilny smiech waldka i ferdka, no i choćby historia odcinka była faktycznie niezla, to to darcie mordy po prostu uniemożliwia oglądanie, pomijam już, że więkoszość obraca się wokół chlania i kombinowania.
Tutaj minusy ( ͡° ʖ̯
  • Odpowiedz