Pomóżcie mi błagam! Dostaje takie smsy od rzekomo Vivusa że muszę spłacić jak najszybciej zaległą pożyczkę tylko problem w tym że żadnej takowej nie brałam ponieważ mam 15 lat. Dostaje też smsy powiązane z tą "pożyczką" od kancelarii prawnej Koksztys i jestem straszona wizytą windykatora, czytalam że to lewa firma. Powiedziałam to matce to mnie #!$%@? że to przez to że siedze w internecie i pewnie wpisalam gdzieś swój numer telefonu a to nieprawda. Co mam zrobić? #pomocy
@n1troo: Wiesz że równie dobrze mógłby to być wałek? Dobrze że spytała bo były akcje, że dzwoniłeś na niby polski numer telefonu a potem przychodził rachunek na 2000 zł bo się okazało, że się połączyłeś z numerem premium z Kambodży czy innego Bangladeszu.
@Virriel: Na numer telefonu, który założyłem tymczasowo Tacie, jak był kilka dni w szpitalu też zadzwoniła jakaś pinda z firmy krzak zajmującej się windykacją. Nie wiedziała, do kogo dzwoniła i próbowała uzyskać jakieś dane,ale posłałem na bambus i później chyba nie dzwoniła. Powiedziałem jej, że skoro jestem dłużnikiem, to ona powinna znać moje dane osobowe, a przynajmniej imię i nazwisko. Nic się nie odezwała, chłodno się pożegnaliśmy i tyle.
Nic nie trzeba robić w takiej sytuacji. Ja też tak mam mimo, że żadnej pożyczki nigdy nie posiadałem, SMSy i telefony to u mnie prawie codzienność. Specjalnie zainstalowałem sobie na telefonie taką aplikację, która pokazuje kto dzwoni i na tej podstawie mogę zweryfikować czy odbierać czy nie.
#pomocy
źródło: comment_mjUuUB1vC9OeIKaqWWyB4Vr5z3ZIgdSb.jpg
Pobierz@fenshi1: widać, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Wróć na odpowiednią lekcję.
OPka ma 15 lat.
@fenshi1: to po cholerę komentujesz dając rady z dupy, w tej, określonej sytuacji?
Komentarz usunięty przez autora
jUŻ NIEDŁUGO BEDZIECIE PYTAC SIE JAK SIE WYSRAC Xddd
Wiesz że równie dobrze mógłby to być wałek? Dobrze że spytała bo były akcje, że dzwoniłeś na niby polski numer telefonu a potem przychodził rachunek na 2000 zł bo się okazało, że się połączyłeś z numerem premium z Kambodży czy innego Bangladeszu.
Komentarz usunięty przez autora