Aktywne Wpisy
Dr_Manhattan +56
W mojej ocenie sytuacji wejście NATO na Ukrainę jest na 1000% dyskutowane, jest rozważany taki wariant.
Żeby to przewidzieć nie trzeba nawet słuchać tego potwierdzenia od Dudy. Było wcześniej kilka bardzo mocnych sygnałów: wypowiedzi Tuska, tournee Sikorskiego po najbardziej wpływowych mediach + dyplomacyjna ofensywa, zamknięte posiedzenie sejmu, elektryczne/bardzo nerwowe posunięcia ukraińskich elit w ostatnich dniach, w końcu bardzo, bardzo zła sytuacja na froncie gdzie brakuje demografii, pieniędzy i sprzętu.
Spokojnie, żadnego poboru
Żeby to przewidzieć nie trzeba nawet słuchać tego potwierdzenia od Dudy. Było wcześniej kilka bardzo mocnych sygnałów: wypowiedzi Tuska, tournee Sikorskiego po najbardziej wpływowych mediach + dyplomacyjna ofensywa, zamknięte posiedzenie sejmu, elektryczne/bardzo nerwowe posunięcia ukraińskich elit w ostatnich dniach, w końcu bardzo, bardzo zła sytuacja na froncie gdzie brakuje demografii, pieniędzy i sprzętu.
Spokojnie, żadnego poboru
Nie rozumiem trochę jednej rzeczy. Europa to ponad 20 państw z czego trzy kraje to w zasadzie silne potęgi (w skali kontynentu) - Niemcy, Francja, UK. Jak to jest, że musimy jako Europa polegać w głównej mierze na USA? Ten sprzęt, amunicja etc jest tak po prostu droga, że Europy na to nie stać, czy nie mamy po prostu fabryk do produkcji sprzętu wojskowego? Bo to trochę śmieszne, że patrzymy na USA
Aktywne Znaleziska
Jak wiadomo u mnie w każdy poniedziałek jest 1rep max lower body, dzisiaj wypadło na ciągi z pinów, sztanga podniesiona o 15cm.
U mnie wynik w tym wariancie jest równy wynikowi w normalnym ciągu z ziemii, bo sztanga pomimo że jest te 15cm wyżej to jest tuż przed sticky pointem (połowa piszczela, bardziej 3/5) , czyli trzeba pokonać sticky point nie mając leg drive-a, bez żadnego pędu. Dlatego start jest tutaj najtrudniejszym etapem liftu. A ja nie ułatwiam sobie zadania i staje w dokładnie takiej pozycji w jakiej znajdowałbym się w tym punkcie ciągnąc z ziemii, bo to ćwiczenie robie po to żeby więcej podnosić z ziemi a nie pinów.
Czułem się świetnie i plan był zrobić 300kg hook gripem, niestety mam dalej problem z dłonią, nie mogę jej mocno, do końca zacisnąć. No ale rozgrzewka szła świetnie i elegancko szło wszystko hook gripem... aż do 290kg gdzie boleśnie odezwała się ta ręka i pomimo starań sztanga wypadła mi z dłoni.
Ale szybkie ogarnięcie, i poszło 290kg z paskami, dalej nie próbowałem, bo NIENAWIDZĘ ciągu w paskach, czuję że pozycja jest nie taka jak powinna i nie wszystko gra ze sobą. Więc zakończyłem na 290kg, czyli 10kg PR.
Teraz eksperymentuje z jeszcze bardziej ekstremalnym podejściem do asyst, cisnę je na 100%+, do bólu aż nie da się zrobić więcej, nie ważne czy zajmie to cztery serie czy osiem
I tak poszedł PR-a w Safety Squat bar Good morning - 122kg x 8, poprzednio było 107x8, czyli naprawdę mocno do przodu poszedłem, i czuję to w plecach.
Cały trening wyglądał tak
Deadlift pin 3 15cm - 290x0 290x1
SSB GM - 67x8 87x8 112x8 122x8
Nordic ham curl band assisted - 4xMax
AB wheel - 4xMax
Teraz najważniejszy etap czyli regeneracja, 2 pizze + kilka mocnych piw, i jutro będę gotowy na kolejny trening lower body (｡◕‿‿◕｡)
#strongaf #silownia #mikrokoksy #mikrokoksy
@Szimu: Niski bf a co to daje? Na co to komu? Nie mam takich planów, nie interesuje mnie to szczerze mówiąc. Plany mam raczej związane z trójbojem i jak największym wynikiem. Wiesz na ostatnich zawodach IPF world które wygrał Ray Williams, ważył on 190kg przy 184cm wzrostu. Więc moje 155kg/191cm wygląda po prostu biednie.
Każda redukcja
Kiedyś Cię dogonię.
@snickersfgh: Dzięki, wiesz ćwicząc je 3-5x tygodniowo taki jest efekt uboczny :) I patrzę na to w taki właśnie sposób - plecy mam ok a reszta jakaś za chuda. Czyli czas dowalić masy ( ͡º ͜ʖ͡º)