Wpis z mikrobloga

@goferek niech mnie ktoś poprawi, ale mieszkaniec nie płaci 4 z groszem za tyle wody, bo do tego dochodzi oplata za ścieki. A ścieki rozlicza się w większości przypadków tak, że ilość zużytej wody = ilośc ścieków. W przypadku Szczecina wychodzi coś ponad 10 zł za całość. Czyli tyle wody kosztuje mieszkańca 10 zł (co i tak nie jest wysoką wartością, w porównaniu do butelkowanek). Mam nadzieję, że się nie mylę w
@goferek szkodq tylko że akurat te wodociągi dostarczają mi wodę... I np mam wyjsxie wody na ogródek przy bloku do podlewania roślin i trawy a place jak za normalna wodę czyli razem ze ściekami...
@czuly_pstrong raczej dostało się od zewnątrz tzn. pleśń od stojącej wody w perlatorze, drobinki piasku z racji lekkiego, powolnego odkręcania się i przypadkowego wpadania tam syfu. No i sam kamień kotłowy pewnie się tam kumulował.
@dorotka-wu to zamontuj sobie przepływomierz do mierzenia ścieków który kosztuje kilka k i będziesz płacić tylko za wodę bezpowrotnie zużyta czyli do podlewania. Pwik here :*
@SinShop w rurach nie ma syfu. Nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj. Rury są zarosniete błona biologiczna i warstwa węglan wapnia czyli tzn kamienia przez woda nie ma kontaktu z wodą. Syf to ci moze się zbierać z instalacji w budynku.