Wpis z mikrobloga

@basia15: Kwiat na spotkanie pierwsze z dziewczyną to zły pomysł.. Przede wszystkim, jest to problem dla kobiety bo ona nie wie co z tym kwiatkiem zrobić i przeszkadza.. Po drugie podkładasz się, dajesz znak chce Ciebie... wiem, że chodzi ci o kulturę ale to już jest dawno nie aktualne i jest jako minus. to laska ma się spodobać Tobie. Jeszcze nie wiesz czy w ogóle zasłużyła na kwiatka. Idzie się
@basia15: ostatnia loszka z tindera wyciągnęła mnie na amarenę i #!$%@?łem ją pocieraniem znalezionego balonika, z poprzednią płoszyłem gołębie udając upośledzonego, a wcześniejsza to było chłodzenie po mieście i tłumaczenie wzajemnie dlaczego jesteśmy #!$%@? i ta randka to błąd, po czym poszliśmy do mnie( ͡° ͜ʖ ͡°) #!$%@? akcje, ale zawsze jest sympatycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie ośmieszaj się tą róża. Laska
@basia15: dużo kobiet nie lubi pojedynczych roz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A dla mnie to ewentualnie mozna cos przyniesc jak sie kogos zna juz, tylko przechodzi z relacji neutralnej w randkowa. Ale na spotkanie z internetu- nah, danie czegos zawsze powoduje jakis dlug wdziecznosci i nie kazdemu to pasuje.

A ogolnie to niewiele zmienia- jak sie spodobasz to i tak, jak bedzie latka- do friendzone to i
Czleniu jeszcze koszula na pierwsza ? Biauy Teeszercik i by było git, tak to sobie pomyśli ze pantofel taki z Ciebie ze i śpisz w koszuli. Róża też odpada, jakbyście sie w klubie poznali i później chcieli spotkać we dwójkę to wtedy można zaszaleć z kwiatkiem ale na wlocie dla laski z tindera ? To na następnej pomyśli sobie ze cały bukiet jej dasz