Wpis z mikrobloga

@palemale: chodzi o wymowę całości. Wsadzenie komuś noża w plecy kończy się na tyle często zgonem, że można to jak najbardziej uznać za groźbę pozbawienia życia. Sprzedanie komuś plomby dość rzadko natomiast kończy się takim skutkiem. Dlatego też uznałbym to za groźbę spowodowania u kogoś uszczerbku na zdrowiu (mówiąc językiem prawnym).