Wpis z mikrobloga

Dla normictwa przegryw, dla przegrywów normik.

Nie ma nic gorszego niż bycie przeciętniakiem. Nie jesteś kompletnym przegrywem, tylko takim średniakiem, u którego w głowie jeszcze tli się nadzieja, że jeszcze kiedyś będzie szczęśliwy. Taaa jasne. I to jest właśnie w tym wszystkim najgorsze. Nie możesz się do końca pogodzić ze swoim spie*doleniem i żyć (lub umrzeć) ze spokojem. Męczysz się przez to tylko jeszcze bardziej. A nuż jeszcze los się odmieni, udowodni Ci, że nie jest z tobą aż tak źle.
Porównujesz się do swoich normickich znajomych. Tej garstki, która jeszcze się przy tobie ostała, bo mają doskonałe porównanie, że przy tobie są wygryw a ty w ten sposób jeszcze bardziej przegryw

Jesteś przeciętna, czyli dla wielu po prostu brzydka, bo nawet kolesie 2/10 mają swoje wymagania, a ty swoich mieć nie możesz, bo od razu jesteś posądzana o to, że tylko na chadów zwracasz uwagę.

Ale wygląd to oczywiście nie wszystko. Na twój przegryw zbiera się wiele innych cech, które tak naprawdę definiują cię jako człowieka gorszego sortu.

Beznadziejne jest również poczucie odrzucenia. Stulejarze mają przynajmniej swoje kółeczko wzajemnej adoracji. A jak za chwilę się zbiegną ze swoimi teoriami, że różowa nie może być przegrywem, to nie wytrzymie (°° Nie macie monopolu na bycie #przegryw !!!1

#stulejacontent #tfwnobf #rozowepaski #niebieskiepaski #feels
  • 65