Aktywne Wpisy
Zoriuszka +401
Ciekawe czy za mojego życia wejdzie 4 dniowy dzień pracy. Rozwiązanie to ma same plusy dla społeczeństwa w sumie wedle badań, nie tylko pod względem zdrowia psychicznego pracowników, ale także ich wydajności w pracy.
3 dni wolnego w tygodniu to idealna liczba na wyczilowanie :3
#przemyslenia #przemysleniazdupy #pracbaza
3 dni wolnego w tygodniu to idealna liczba na wyczilowanie :3
#przemyslenia #przemysleniazdupy #pracbaza
detar +390
Ponieważ mirko już nieraz pomogło mi w sprawach techniczno-budowlanych, to zwracam się do was z kolejną prośbą o pomoc ;) Tym razem temat dotyczy uszczelniania połączeń wodnych. Mam mosiężny trójnik i chcę bezpośrednio do niego podłączyć zawór - zestaw taki , jak na załączonym obrazku. Pytanie - jak to się uszczelnia? Na ogół miałem do czynienia z połączeniami, gdzie element z gwintem wewnętrznym wkręcało się do samego końca, gdzie dociskała uszczelka (np. elastyczne wężyki do podłączania baterii). Ten trójnik nie ma żadnych uszczelek, chyba, że coś przegapiłem. Dodatkowo zawór, którym dysponuję, ma bardzo długi gwint, więc kołnierz, który jest na jego końcu nie może dociskać o trójnik (myślałem, ze może tam się daje jakąś uszczelkę). Czy takie połączenie się po prostu bardzo mocno owija taśmą uszczelniającą przed wkręceniem, czy jest tu jakiś inny patent?
@malanski: mozna taśmą, ale mój znajomy hydraulik nie poleca taśmy, a stare dobre pakuły i masę uszczelniającą. Zdecydowanie lepiej to działa według jego praktyki. nawijasz pakuły na gwint smarujesz masą i nakręcasz jedno na drugie.
Wow, dziękuję za błyskawiczne odpowiedzi. Czyli w takim połączeniu nie ma żadnego dociskania uszczelki o koniec któregoś z elementów, a jedynie uszczelnia się przestrzeń między zwojami - zgadza się?
Dobrze myślisz.
Te pytanie nie było trudne.