Wpis z mikrobloga

@Mongrel: jeśli wyjdziesz z założenia że każdy Polak może używać i manifestować swoje przywiązanie do kraju, barw narodowych, to mogli użyć i jedni i drudzy, odmawianie im tego prawa jest zła drogą, pozdrawiam
@Mongrel:

Bo przecież, jak powszechnie wiadomo, przeciwnością członka LGBT jest bycie Polakiem. ()


A w którym miejscu powyższe zdjęcie ma to przedstawiać, że tak ironizujesz? Skąd taki wniosek?
@ssmerda: Tyle, że jest różnica pomiędzy indywidualnymi jednostkami, które postanawiają zabrać ze sobą polską flagę na marsz bądź paradę, by korzystać z prawa do manifestacji własnej narodowości, a sytuacją powyżej, gdzie flaga długa na 100 metrów jest niesiona przez większość uczestników, stając się tym samym trzonem i niejako symbolem pochodu.

@Venro: Używanie flagi Polski jako symbolu kontrmarszu lub kontrreakcji do akcji LGBT może, niestety, nasuwać takie wnioski. Tak samo, kiedy
@Mongrel: rozumiem co masz na myśli ale ja tu tego nie widzę(podtekstu o którym piszesz).
Czy jak na paradzie równości nieśliby taką sama flagę dla Ciebie byłoby już ok ?
Bo jeśli tak, to może błędem jest to że nie nieśli, a nie to że nieśli przeciwnicy - taki mam punkt widzenia

pozdrawiam
@ssmerda: Sytuacja brzmi na mało prawdopodobną i nie do końca 1:1. Symbolem parad jest tęcza, i to ona jest oficjalnie eksponowana. Jeżeli zobaczysz na paradach równości polskie flagi, to wtedy będą to zapewne indywidualne inicjatywy. Natomiast flaga długa na 100 metrów wygląda już na odgórną inicjatywę organizatorów, albo grupy współpracującej z nimi.