Wpis z mikrobloga

Normiki już dawno wróciły z biura ojca do domciu i pewnie teraz posuwają karynke a ja do jutra do 19 siedzie w przyczepie na #!$%@? (tak 36 h w robocie) i zajadam właśnie makrelke z puszki w sosie pomidorkowym.
Ale radyjko jest,internet jest i "Pies Baskervillów" też jest więc czego niby chcieć od życia więcej?
Jak się ściemni to rozpalę świeczki by było mroczno i klimatycznie,byle jakiś pies we wsi nie zawył bo się osram i na patrol nie wyjdę.
#przegryw #pracbaza
  • 12
  • Odpowiedz