[Raul_Duke]

Ciekawa sytuacja odnosnie #narkotykizawszespoko w #uk. Moj znajomy zawsze trzyma pare krzakow w sezonie od wielu lat. Nigdy nie mial stycznosci z policja i cala wiedza na temat prawa odnosnie tego opierala sie na plotkach/internecie. Pare dni temu jednak przekonal sie jak nielegalna uprawa moze skutkowac w konsekwencjach. Uprawial on 3 automatyczne odmiany i jedna pelno sezonowa.

Policja szukajac zrodla zapachu sprawdzala prywatne ogrodki (mi sie zdaje ze uprzejmi sasiedzi nakierowali) znalazla, zabrala i kazala przyjsc na nastepny dzien na przesluchanie. A oto konsekwencje:
1. Upomnienie
2. Kurs wiedzy o narkotykach 3h za 55f
3. Brak

I tyle ;) takze jak ktos tam cos na #emigracja to spokojnie mozna zrezygnowac z kontaktow dilerskich. Pozdrawiam.
Oto zdjecia z dnia przed atakiem policji. (2 zdj w kom)

[kawior2007]

@Gigantyczny_Bebech: na kursie dowie się jakie odmiany można hodować w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Czarny_Kot_]

zawsze jak czytam takie rzeczy sobie myślę #!$%@?Ć POLSKĘ

[a.....j]

@Raul_Duke: Ładne zdrowe krzuny (｡◕‿‿◕｡)

[volver021]

@Raul_Duke: a raz kozie smierc :)

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@Raul_Duke: W żadnym kraju w europie nie możesz mieć przy sobie i hodować. W żadnym kraju w europie marihuana nie jest legalna. Nawet w Holandii.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@Ryboflawina: I tak było też w Polsce do 97 roku. Mogłeś mieć przy sobie małe ilości a w bramie kamienicy pudełko na buty wypchane narkotykami i handel kwitł. Mało ludzi o tym wie ale tak było.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@SavageMountain: Skąd w UK slońce? Już ci tłumaczę. Jak spojrzysz na mapę to się dowiesz, że np taki Londyn jest na tej samej szerokości geograficznej co np Warszawa. Dlatego nasłonecznienie wygląda podobnie.

[mlotan]

@Gigantyczny_Bebech: umyj sie

[Wisimita]

@volver021: trochę wyciągnięte ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SavageMountain]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Czyli na Warszawę też oddzialowuje morze północne ? Tworząc chmury, mgły i inne dziadostwa?

[d.....k]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: to ze nie mozna w zadnym kraju miec i hodowac to wiadomo. Kwestią rozniaca kraje jest to jak policja i sądy reaguja na tych ktorzy jednak sadza i hoduja na wlasny uzytek. W UK posiadanie niewielkich ilosci czy hodowanie na wlasny uzytek nie przynosi za soba praktycznie zadnych konsekwencji prawnych. Sciga i karze sie tych ktorzy hoduja wieksze ilosci i sprzedaja. A w Polsce?

[Keruuu3]

@dob3k w Polsce jak w lesie, znajdą jeden krzaczek I jesteś dilerem...

[d.....k]

@Keruuu3: No to bylo pytanie retoryczne ale tak jak w lesie. Polska jest bardzo represyjnym policyjnym panstwem. Prawo stoi zawsze ponad zdrowym rozsadkiem. Nie wazne ze przepis jest idiotyczny ale jest i trzeba go przestrzegac.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@SavageMountain: Po pierwsze to w Wielkiej Brytanii jest cieplej przez wszystkie miesiące poza majem czerwcem i sierpniem. Tylko w tych trzech miesiącach masz w Warszawie masz nieznacznie cieplej niż w Londynie. Pozostałe miesiące w Londynie jest cieplej.

Po drugie w Londynie deszczowych dni w roku masz 109. W Warszawie 159. Słonecznych godzin w Londynie jest 1633, w Warszawie 1571.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_cities_by_sunshine_duration
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_cities_by_temperature

Także co by nie mówić o pogodzie na wyspach

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@dob3k: W Polsce depenalizacja była wcześniej niż w UK. W Polsce nigdy za posiadanie marihuany nie groziło aż 5 lat pozbawienia wolności jak w UK. W Polsce możesz używać preparatów medycznych w UK nie. Tacy to jesteśmy zacofani.

[d.....k]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Tyle ze to nie ma zadnego znaczenia. Licza sie realia. A realia sa takie ze w „najostrzejszych” hrabstwach karalnosc za posiadanie/uzytek wlasny siega „az” 15% a w niektorych kompletnie zrezygnowano z karalnosci.
Jak sie ma do tego realnie „przyjazna obywatelowi” Polska?

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@dob3k: Dla mnie jest przyjaźniej jak ludzie w Polsce nie handlują po bramach tak jak handlują murzyni w UK. Pamiętam czasy depenalizacji w Polsce i powiem jedno. Choć do marihuany nic nie mam to nie chciałbym powrotu tamtych czasów.

[kickdagirlz]

@Raul_Duke: pamietam jak przeprowadziłam sie do UK, był to może mój 2 miesiąc życia na obczyźnie, pech chciał nic nie szlo jak powinno, wiec stres obniżałam paleniem weedu. Pewnego razu zadzwoniła do mnie kumpela z polski, z która wywiązał się ostra dyskusja na jakiś temat, z boku wyglądało to jak kłótnia . Wyszłam przed dom w kapciach, z całkiem sporym blantem w pysku, nagle zza winkla wychodzi patrol policji, ja

[d.....k]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Nigdy nie widzialem murzynow handlujacych w bramie. 97 w Polsce tez pamietam znakomicie. Mature zdawalem. I pare razy mnie w tamtych latach policja zatrzymala i przeszukiwala szukajac narkotyków. W UK nigdy.
Jesli chodzi o panstwo przyjazne obywatelowi to Polska ma jeszcze dluga droge zeby byc choc w polowie tak przyjazna jak jest UK.
Jest w Polsce wiele fantastycznych i pieknych rzeczy ale jesli chodzi o prawo to sluzy ono