Wpis z mikrobloga

Dziś jeden z mireczków ma dzisiaj 24te urodziny a ja obiecałam mu, że napiszę z tej okazji urodzinowy wierszyk i opublikuję tutaj. Proszę, dołączcie się do życzeń by mu się na serduchu ciepło zrobiło w ten jakże parny ale arcyważny dzień :D

Słuchajcie, słuchajcie drogie mireczki,
Nalejcie pitnego miodu z beczki,
A wy, przeurocze mirabelki,
Podajcie owoce, talerze, żelki,
Bo @Pas-ze-mna-owce ma urodziny,
Więc będą życzenia, fanfary, maliny!

Drogi mi cumplu, imprezę zaczynamy,
Zaraz tu moc życzeń Ci rozdamy!
Po pierwsze ode mnie, tak z serducha,
Taniego mleka, pogody ducha,
Orzeźwiającej gazowanej wody,
I nich los nie rzuca pod nogi kłody!

A że miłych życzeń nigdy za wiele,
Rozkręcamy dalej tą karuzelę.
Więc śpiewnie, w rytmie muzyki folkowej,
Życzę ci grupy przyjaciół wesołej
I wielkiego Wena na czas pisania
opowiadań, które będą cudne do czytania.

Na Hogwart ciągle nie jesteś za stary,
Więc odwalimy małe czary mary,
Śliczna Clémence Poésy się zjawi,
I dzień Ci tête-à-tête poprawi.
Na deser łap jeszcze budyniu gar,
Niech tego wyjątkowe dnia trwa czar.

A z racji, że owiec chciałeś mieć trochę,
To okradłam okoliczną wiochę,
I słuchaj jak śpiewają ci one:
Byś miał super hulajnogę i mamonę,
Zapas wytłoczek z jajkami,
Napchany dysk chińskimi bajkami.

I się już do końca życzeń zbliżamy,
Mam nadzieję, że uśmiech był Ci dany,
A teraz, bardzo ładnie bym prosiła,
By życzyła jeszcze jakaś dusza miła,
Wiele, wiele zdrowia i pieniędzy,
Byś dalej był bordo i nie żył w nędzy!

#urodziny #tworczoscwlasna #wiersz #zyczenia
  • 4