[H.....r]

Trzeba być niezłym głupkiem żeby w siebie wpychać napoje typu Redbull czy monster. Takie ilości kofeiny mogą prowadzić do kardiopatii. Dodatkowo tauryna zwiększa siłę skurczu mięśnia sercowego... Co w połączeniu z kofeina potęguje efekt.Ilosci kofeiny dodatkowo są wyższe niż na etykietach. Do tego ogromne ilości cukru... i pewnie coś by się tam jeszcze znalazło o czym nie trzeba informować.
Ludzie są coraz glupsi.
#energetyki

[Lefty]

@Shyvana: Nie no to było przekoloryzowane skoro po łyku energetyka musisz trzymać serce w klatce, ale ja mam dokładnie odwrotną sytuację, bo jeśli wypije jednego energetyka lub jedną kawę to zdarza się, że zanim odstawię pustą puszkę czy filiżankę to już ziewam :P

[Shyvana]

@Lefty no naprawde tak bylo xD 120 tetno po puszcze :p

Kawy nigdy nie zaczelam pic bo widzialam jakim zombie moja mama jest zanim nie wypije kawy rano. Uwazam ze dzieki temu sie lepiej czuje i więcej mam energii :p plus smaku kawy nie lubie

[lastro]

@Holenderski_Ser: Głupoto godosz. Tym sposobem można zabronić tez kawy. Ja tam czuje sie bardziej #!$%@? po kawie, niz po energetyku

[kuba-jikj]

@Holenderski_Ser: co ty srasz sie. Taka ilosc kofeiny to ledwo smyra. Pamietam jak raz wciągnąłem m-php. Malutka ilość weszlo po 30 minutach i myslalem ze padne na zawał. Tetno bylo pewnie 160bpm leżąc, kazdy ruch to wzrost do 180-200 . Wtedy naprawde balem sie ze padne na zawal. Dobrze ze mam mocne serce i uprawiam sport bo ktos slabszy by mógł juz nie wstac. Albo wezcie sobie setke hexa. Wtedy zobaczycie

[BotRekrutacyjny]

@Holenderski_Ser: słaby bait, więcej kofeiny ma dobra kawa

[wonsz_smieszek]

@Holenderski_Ser: w typowej puszce energetyka (0,25 l?) kofeiny nie jest dużo, mniej niż w przeciętnej kawie. Nie wiem czego jeszcze tam dodają, ale kofeiną akurat się nie trzeba przejmować.

[C.....r]

@Thailo: czysta amfetamina jest zdrowsza od kofeiny

[czlapka]

Jak ktoś pije dzień w dzień po kilka energetykow to pewnie zdrowe nie jest. Ale jak wypije 4 w ciągu miesiąca to chyba jakoś bardzo nie zaszkodzi.

A największą beka jest jak o szkodliwości energetykow mówią ludzie co dzień w dzień 5 kaw dziennie piją

[Jednofazowa_kaczka_wskazujaca]

@Holenderski_Ser biały monsterek przed treningiem to skarb

[Qiudo]

@Holenderski_Ser: gówno prawda ;)
Przeciętne espresso ma w cholerę więcej kofeiny niż każdy jeden energetyk. Często kilka razy więcej na 100ml. Cukier jest najgorszym składnikiem energetyków, ale wcale nie zawierają go więcej niż pepsi, cola czy napoje jabłko mięta z tymbarka i zarazem mniej niż głupi jogurt do picia z Jogobelli bo ten ma ponad 13g/100.

[Hfishman1]

@Holenderski_Ser: https://www.youtube.com/watch?v=1hI3SJwXZA8

[TonyHaik]

@Holenderski_Ser: Zgadzam sie z Twoim wpisem,po pierwsze maja za duzo cukrow i wszystkich barwnikow itp,po drugie uzalezniaja + cena nie jest dosc niska. Co wiaze sie z otyloscia,niszczeniem uzebienia oraz watroba dostaje w dupe jak po 20letnim melanzu u mietka na melinie. od dzis nie pije tego ! wlansie otworzyles mi oczy pozdrawiam

[wredny_barteK]

Niby całkiem spoko saker tłumaczy 600mg kofeiny dla osób trenujących nie jest jakieś straszne co równa się 3m monsterom https://youtu.be/7dE7-aSPnnM

[LajfIsBjutiful]

@Holenderski_Ser: dziękuję Pan normik xD
Ja dzięki energolom wychodzę z depresji i wracam do życia i czuję się świetnie
Mój dzienniczek pod tagiem #givemepower
Pozdrawiam

[M.....a]

@Holenderski_Ser: ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[kinlej]

@Holenderski_Ser: Do tego piją to bachory z podstawówki. W podstawówce to ja miałem bez niczego więcej energii niż teraz po pięciu monsterach. Chcą wyskoczyć z kapci czy co?

[zolwixx]

@ShaunBoswell: ja to mogę wypić tajgera i zasnąć. wszystko zależy od przemęczenia. Jeśli jestem bardzo zmęczony, to nic nie pomoże, jak lekko to tiger się spisuje. Po kawie jest mi niedobrze, jeśli wypiję kilka w tygodniu. Najlepiej to tak jak mówisz wyspać się + woda + ja dodatkowo jeszcze sok pomarańczowy i jest pięknie.

[zolwixx]

@ShaunBoswell: pijałem dawniej Green-Up z Herbapolu z guaraną. Nie miały kopa, ale to był plus, łagodnie wchodziły, łagodnie wychodziły. Niestety czasem jest tak, że w robocie zasypiam, a potem jeszcze jazda samochodem i chcąc nie chcąc wolę wypić niż zasnąć za kółkiem. Teraz tylko 1-2 tygodniowo, dawniej 1-2 dziennie.