Wpis z mikrobloga

Trudny to dzień dla mnie. Bardzo. Kiedy byłam mlodsza, moje laurki po kilku godzinach lądowały w koszu. Kilka lat później moja mama 26. maja właśnie chciała się zabić. Nie jej wina. Ale to już jej wina że przez nikogo innego w moim życiu tak dużo nie płakałam i ona to widziała. W mojej chorobie nie pomagała, uważała że po prostu jestem leniwa. Zawsze czułam się najmniej kochaną z rodzeństwa, a już na pewno najmniej rozumiana. Moje błędy nie były próbowane być zrozumiane, zawsze reagowanie agresją, krzykami i groźbami. A to wszystko pod osłoną religijnej osoby.
Nie jest okropną matką, mogłam trafić dużo gorzej. Ale to ona sprawiła, że tak ciężko mi dzisiaj chwycić za telefon, zadzwonić i powiedzieć "wszystkiego najlepszego, kocham cię mamo".
Nawet nie wiecie, wy wszyscy, którzy macie "normalne" mamy, jak ja wam dzisiaj zazdroszczę.

#dzienmatki #gorzkiezale #mama #smutek #ehhhhhhhhhhhhh
  • 12
@szzzzzz: Bądź silna coleżanko, bądź kiedyś lepszą mamą dla swoich dzieci, niż Twoja była dla Ciebie. Myślę, że matkę ma się jedną, i jest jaka jest, ale warto pokazać, że pamiętasz. Ściskam