Wpis z mikrobloga

@odpad_biologiczmy: tak czytam już kolejny twój wpis i powiem jedno - życzę Ci, zeby leczenie dało efekty i zaczęło działać, bo jeśli nie jesteś trollem to potrzebujesz naprawdę fachowej pomocy. Zmień może lekarza jeśli obecny nie umie ci pomóc.
  • Odpowiedz
@mazx: nie wiem czy dostaje hajs, ale na pewno niebieski ją utrzymuje, bo akurat jej "ciężka depresja" dziwnym trafem nie przeszkadza w byciu w związku.
@norepinefryna: niestety nie jestem trollem. Za kilka dni czeka mnie poważna rozmowa z terapeutą, bo zastanawiam się nad jego zmianą.
  • Odpowiedz
@mazx: @LewackaPropaganda: @odpad_biologiczmy: @mazx:
Nie znam tej laski i nie wiem czy serio da się mieć z tytułu depresji orzeczenie o niezdolności do pracy bo nigdy się tym nie interesowałam, ale depresja to jest choroba jak każda inna, jak nadciśnienie czy cukrzyca. Jeśli faktycznie ma depresję to dlaczego miałaby takiego orzeczenia nie dostać? Jeszcze jest takie przekonanie, że z depresją to wystarczy wyjść z
  • Odpowiedz
chyba lepiej żeby dostała rentę i mogła zająć się leczeniem, niż miała iść do pracy dla waszej satysfakcji i np. powiesić się w robocie?

@norepinefryna: Nie lepiej. Niech się wiesza jak chce

Też mam problemy ze zdrowiem i jakoś mnie nikt po głowie nie głaszcze i nie daje z tego powodu taryfy ulgowej. Ani nie przyznaje mi renty.
  • Odpowiedz
@norepinefryna: kurde, ja mam myśli samobójcze w pracy, czasami też tam płaczę, ale nigdy nikt mi nie zaproponował, żebym wziął sobie orzeczenie o niezdolności do pracy.
I to dla mnie jest nielogiczne, że ona nie może pracować przez depresję, ale jednocześnie może mieć niebieskiego. Ja muszę być skazany na samotność. Nie mam nawet z kim porozmawiać o moich problemach, bo moi znajomi spędzają zawsze czas ze swoimi kobietami.
  • Odpowiedz
@LewackaPropaganda: a nie wiem, osobiście czegoś takiego nie wrzuciłabym do neta, ale w sumie może dziewczyna to zrobiła ze stresu, żeby ludzie ją podbudowali i dodali pewności siebie na takiej rozmowie, a może chciała trochę pokazać, że depresja to nie jest coś czego trzeba się wstydzić, że to normalna choroba? Nie wiem, w każdym razie trochę słabo że ludzie tak ją zalali gównianymi komentarzami.
@mazx: ja też mam
  • Odpowiedz
@odpad_biologiczmy: No jak dostajesz w ZUSie rentę to chyba są to po prostu pieniądze za które możesz się utrzymać, więc jak uważasz, że też brak pracy mógłby pomóc Ci w leczeniu to dlaczego sam się nie postarasz o taką rentę? Zachowujesz się jak pies ogrodnika - sam nie weźmiesz, komuś nie dasz.
  • Odpowiedz
@odpad_biologiczmy: ja też nie wiem, ale pewnie faktycznie poniżej 1k. Więc czy to takie fajne - siedzieć na rencie zamiast pracować i próbować ogarniać swoje zdrowie? Zapewne każdy wolałby normalnie pracować żeby tylko nie być chorym. Sam z tego co piszesz masz depresję, więc raczej powinieneś rozumieć jak to jest jak się ją ma i jakie myśli wtedy ma się w głowie. Skoro dla tej dziewczyny łatwiej będzie wrócić do
  • Odpowiedz
@odpad_biologiczmy: Eh...
1) Nie mam renty, bylam na kontroli zwolnienia lekarskiego.
2) Pracowalam normalnie przez 6 miesiecy kiedy leczyłam sie na depresje, po czym moj pracodawca sie o tym dowiedział i zwolnił mnie z pracy. Do tego nałożyło sie jeszcze wiele innych rzeczy, ktore uniemożliwiły mi szukanie nowej pracy bo po prostu nie bylam w stanie. Rozważałam nawet zgłoszenie sie do szpitala psychiatrycznego. Takze, gowno wiesz a sie wypowiadasz.
3) Depresja =/= niemożliwości posiadania chlopaka. Poznalam go po tym jak zdiagnozowano u mnie depresje. Da sie
4) Utrzymuje sie sama, zakładanie, ze moj niebieski mnie utrzymuje pokazuje tylko Twoje ograniczenie.
5) Jesli nie czujesz sie dobrze w pracy i przeszkadza Ci wyzdrowiec to zawsze mozesz pojsc na zwolnienie lekarskie, nikt Ci nie zabrania. Ale lepiej wykrzykiwać jak to Ty masz zle a inni
  • Odpowiedz
2) Pracowalam normalnie przez 6 miesiecy kiedy leczyłam sie na depresje, po czym moj pracodawca sie o tym dowiedział i zwolnił mnie z pracy. Do tego nałożyło sie jeszcze wiele innych rzeczy, ktore uniemożliwiły mi szukanie nowej pracy bo po prostu nie bylam w stanie. Rozważałam nawet zgłoszenie sie do szpitala psychiatrycznego. Takze, gowno wiesz a sie wypowiadasz.


@BzdziagwaLujka: mi ciągle lekarz proponuje pójście do szpitala psychiatrycznego, więc nie jest to dla mnie coś, co świadczyłoby że masz gorszą depresję od mojej.
I dlaczego możesz znaleźć chłopaka będąc w depresji, a nie możesz poszukać nowej pracy?

3) Depresja =/= niemożliwości posiadania chlopaka. Poznalam go po tym jak zdiagnozowano u mnie depresje.
  • Odpowiedz
@odpad_biologiczmy: wiesz jaki jest Twój podstawowy problem? uważasz, że jak znajdziesz dziewczynę to wszystko nagle będzie dobrze. Nie będzie. Dziewczyna nie odmieni Twojego życia. Jak źle się czujesz sam to nie będziesz też szczęśliwy z kimś.
  • Odpowiedz