Aktywne Wpisy
maly_ludek_lego +218
Obiecany wpis:
Wow, szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem się z taką agresją na wykopie.
Wyzywaniem mnie od szurów, wariatów, kretynów. Osobiście myślę, że ten portal nie ma przyszłości, ponieważ użytkownicy są tu po prostu niemile widziani, a moderatorzy nic z tym nie robią. Okropny jest ten portal i nie dziwię się, że ruch spada. Ale do rzeczy.
Nigdzie nie napisałem, że w cokolwiek wierzę. Ja w zasadzie jeszcze nic nie napisałem. Uważam,
Wow, szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem się z taką agresją na wykopie.
Wyzywaniem mnie od szurów, wariatów, kretynów. Osobiście myślę, że ten portal nie ma przyszłości, ponieważ użytkownicy są tu po prostu niemile widziani, a moderatorzy nic z tym nie robią. Okropny jest ten portal i nie dziwię się, że ruch spada. Ale do rzeczy.
Nigdzie nie napisałem, że w cokolwiek wierzę. Ja w zasadzie jeszcze nic nie napisałem. Uważam,
Van-der-Ledre +17
Osobiście uważam, że jeśli miała by nastąpić jakakolwiek inwazja, na większą skalę ze strony inteligencji pozaziemskiej, to następnym krokiem będą zakłócenia systemów informatycznych/komuniakcji. Jeśli zostały wysłane rzekomo jakieś drony zwiadowcze, to kolejnym krokiem jest zakłócanie np. internetu, przechwytywanie sygnałów, ogólne zapozanawanie się z naszą infrastrukturą cyfrową, powodując jej szwankowanie. Byłby to kolejny punkt "zwiadu" przed działaniami militarnymi. Oczywiście dalsze "drony zwiadowcze" byłyby wysyłane. Tym razem możliwe że nad obiekty czysto strategiczne jak
Strasznie frustruje mnie fakt, że zarabiam więcej od mojego faceta. Nie są to jakieś porażające kwoty, ale w tej chwili nie mogę zredukować sobie godzin pracy, żeby zająć się domem albo myśleć o założeniu rodziny (tak, taka jestem staroświecka), bo po prostu nie będzie nas stać na normalne życie.
Kocham go bardzo, nie zamierzam szukać sobie bogatego męża, którego nie będę kochać. Mojemu niebieskiemu niestety problemy zdrowotne uniemożliwiły zdobycie bardzo fajnej posady. Ja też lubię swoją pracę, ale zajmuje mi ona dużo czasu i czuję presję, że muszę brać kolejne zlecenia, bo inaczej będzie krucho. I w tej chwili niejako jestem "żywicielem rodziny" i nienawidzę tej roli, bo jestem konserwą i zawsze chciałam się zajmować domem.
Hejty feministek już dawno przestały robić na mnie wrażenie, więc możecie sobie darować.
#praca #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #zarobki #zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
w takich przypadkach nalezy podac kwoty bo jesli ty zarabiasz 2500 a twoj facet 1800 to nie jest to az taki problem. Zawsze facet moze zmienic prace i cie dogoni, ale jesli ty zarabiasz 20
000 a twoj facet 2
000 to prawdopodobnie ciezej bedzie mu wyrownac zarobki, ale wtedy nie mielibyscie problemow finansowych.Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: Taka żona to skarb, szkoda że niestety się zmarnujesz u boku jakiegoś nieogarniętego typka, rozstaniecie się koło 30-stki z powodu narastającej frustracji i nie zdążysz znaleźć nikogo konkretnego do rozpłodu
@Polkopsky: kasa się zawsze liczy, dlatego pracuję
@ShaunBoswell: to by była straszna bieda wtedy :) bez sensu równać w dół
@LaiLaiHei: do hulaszczego życia to nam jeszcze sporo brakuje...
@Pangalaktyczny-Gardlogrzmot: to przeczytaj mój post jeszcze raz, jest tam dokładnie napisane, czym jestem sfrustrowana
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@AnonimoweMirkoWyznania: Aha, już rozumiem w czym problem
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: oby
Komentarz usunięty przez autora
- zarabiam
- utrzymuję nas w dużej części
- WYRAŹNIE PISZĘ, że kocham swojego faceta i nie zamierzam go zostawiać
a tutejszcze stulejaki i tak twierdzą, że jestem materialistką, zerem, baby to zło, i że zaraz się puszczę z jakimś bogaczem xDDD
Ogarnijcie się, zjeby
@ShaunBoswell w miłości nie mają znaczenia, ale w życiu jak najbardziej
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Komentarz usunięty przez autora
Niestety, nie wygląda to dobrze. Chcesz jakoś pogodzić dwie role, ale nie da się tego zrobić bez wsparcia faceta. Doskonale wiesz, że "kochanie" to tylko efekt haju hormonalnego, trwającego 2-4 lat. Być może u Ciebie on już mija, skoro dostrzegasz neibezpieczeństwa. Często partnerzy tego nie widzą i w czasie