Wpis z mikrobloga

Mirki, co się #!$%@?ło XD

Znajoma pracuje w urzędzie skarbowym i opowiedziała mi taką historię. Jakiś komis samochodowy sprzedawał samochód za kwotę 40 kilku tysięcy pewnej parze, ale jak to Janusze handlu wystawili fakturę na 20.000 i ta para zapłaciła te 20k z faktury i przerejestrowała samochód XD

Janusz z autohandlu cały czerwony ze złości... Poszedł na komisariat zgłosić zaistniałą sytuację XDD
I teraz - nie tylko nie dostanie 40.000 za sprzedawany automobil, bo nikt rzeczonej pary do tego nie podstaw zmusić, ale jeszcze grożą mu zarzuty za oszustwa podatkowe XD

#samochody #heheszki #truestory #handel #prawo
Wolsky - Mirki, co się #!$%@?ło XD

Znajoma pracuje w urzędzie skarbowym i opowiedz...

źródło: comment_o7xTKRY02vCxbqw5kPo9lKAcQKrnd3id.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
#!$%@?. Co za kombinowanie. Umawiacie się na kwotę tyle piszecie na kwity. Nie. Musi być inaczej bo coś gdzieś ktoś taniej. Po #!$%@? pakować się w niedomówienia i potencjalne kłopoty. Czy nawet z kupna auta musi być jakas inba w tym kraju nas Wisłą?
  • Odpowiedz
@olektrolek: no, ZUS też za 20 lat Ci powie "po #!$%@? mam Ci płacić 4000 uzbieranej przez Ciebie emerytury jak poszła na wypłaty dla innych - dostaniesz 600". Gdyby podatki w polsce były "normalne" a Państwo nie doiło z obywatela, to każdy dla świętego spokoju by je płacił. Tak to, żeby coś zarobić musisz albo kombinować albo robić za miche grochu, a i tak w razie kontroli coś na Ciebie
  • Odpowiedz