Wpis z mikrobloga

Przy 100 tez widać mały skok ze jak komuś brakuje punkta do setki to przymykają oko


@kamil062: rozkład normalny jest od minus nieskończoności do nieskończoności. Na brzegach mają prawo być odstępstwa bo przecież skala jest od 0 do 100.
  • Odpowiedz
@Siotson: @peterpan: @kamil062: Na prawym brzegu są odstępstwa, bo ludzie dostają 100% za udział w olimpiadach i innych konkursach, to nie kwestia matematyki (statystyki) tylko natury rzeczy (jaką jest matura)...

W gruncie rzeczy łatwiej jest dostać 100% niż 99%, bo nieważne jak się jest dobrym to egzaminator i tak może subiektywnie punkcika #!$%@?ć
  • Odpowiedz
@wykopiwniczanin zauważ, że szczyt krzywej gausa wypada powyżej 50 procent na osi punktacji. Gdyby test był w pełni zestandaryzowany (co jest bardzo trudne), wypadałoby w 50 proc. Olimpiady robią swoje tez, ale finalistów i laureatow nie ma chyba aż tylu w skali kohorty by sami zrobili górkę ;). Raczej mniej niż 100 osób w skali wszystkich maturzystów.
  • Odpowiedz
@peterpan: Zauważ, że wyniki maturalne to nie jest odwzorowanie rozkładu Gaussa ani żadnego innego, w grę nie wchodzą również same liczby tylko również czynnik ludzki. I o kant dupy można obić tego typu rozkminy statystyczne kiedy nie uwzględniasz w nich kontekstu sytuacji (co z resztą uświadomiło mi wielu doktorów i profesorów, z którymi miałem zajęcia). A kontekst jest tutaj taki, że masz nienaturalny skok przy 30%, bo kiedy komuś brakuje
  • Odpowiedz