Wpis z mikrobloga

@wykopiwniczanin zauważ, że szczyt krzywej gausa wypada powyżej 50 procent na osi punktacji. Gdyby test był w pełni zestandaryzowany (co jest bardzo trudne), wypadałoby w 50 proc. Olimpiady robią swoje tez, ale finalistów i laureatow nie ma chyba aż tylu w skali kohorty by sami zrobili górkę ;). Raczej mniej niż 100 osób w skali wszystkich maturzystów.
@peterpan: Zauważ, że wyniki maturalne to nie jest odwzorowanie rozkładu Gaussa ani żadnego innego, w grę nie wchodzą również same liczby tylko również czynnik ludzki. I o kant dupy można obić tego typu rozkminy statystyczne kiedy nie uwzględniasz w nich kontekstu sytuacji (co z resztą uświadomiło mi wielu doktorów i profesorów, z którymi miałem zajęcia). A kontekst jest tutaj taki, że masz nienaturalny skok przy 30%, bo kiedy komuś brakuje niewiele