Wpis z mikrobloga

Nigdy nie dałem nawet lekkiego klapsa swoim dzieciom, nie podnoszę też nigdy na nich głosu. Jestem nienormalny? Bo właśnie tak o mnie powiedziała moja siostra.

Dodam że w dzieciństwie dostawaliśmy lanie od rodziców za byle pierdołę.
#pytanie #dzieci
  • 91
  • Odpowiedz
@bolczan: nie nie. Zacznij teraz. Później jak im zaczniesz zmieniać zasady z dnia na dzień to będzie za dużo stresu, a po co. 2,5 roku to najlepszy wiek na rozpoczęcie tresury ( ͡° ͜ʖ ͡°) moje chłopaki maja 4 i 5 lat i kiedy nie chcą sprzątać i słyszą, ze ojciec bierze worek na śmieci to się zaczyna sprzątanie w popłochu :D (grozi ze wywali zabawki jeśli
  • Odpowiedz
@femcia: bo generalnie perspektywa „przed dzieckiem” i „po dziecku” jest zupełnie inna. My pamiętamy siebie jako dzieci tylko z perspektywy dziecka, a nie osoby dorosłej. Ja na przykład zawsze uważałam ze rodzice wychowali mnie dobrze, i ze będę taka mama jak moja. Kocham ją niemiłosiernie i mamy wspaniały, codzienny kontakt, ale tyle błędów wychowawczych co popełniła to tylko ja teraz wiem :D bo skąd osoba, która nie ma dziecka, może wiedzieć
  • Odpowiedz
@camilio: Jedną z najgorszych rzeczy jakie pamiętam ze wczesnego dzieciństwa, to sytuacja w której ojciec wyrzucił większość moich zabawek do śmietnika. Następnego dnia śmietnik był już opróżniony. Traumę miałem przez bardzo długi czas i wcale mnie to nie zachęciło do sprzątania...
  • Odpowiedz
@CralencSeedorf: wyniosę do piwnicy. Generalnie dzieciaki tez nie boja się wywalenia do śmieci, tylko zabrania po prostu. Mogłam wprowadzić w błąd tym workiem na śmieci. Kiedyś zrobiłam to pierwszy raz jak starszy miał jakieś może 3 lata, to wrzuciłam do worka zabawkę i do śmietnika w kuchni. Młody nie ogarniał jeszcze ze można je stamtąd wyjąc ( ͡° ͜ʖ ͡°) tłumacze im, ze zabawki są dla takich
  • Odpowiedz