Wpis z mikrobloga

Są dwa sposoby, żeby powiedzieć iż jest się skrajnym seksistą, który uważa, że kobiety są znacznie głupsze, słabsze, mniej zaradne i nigdy nie dorównają mężczyznom w czymkolwiek na równych warunkach. Można powiedzieć:

"Jestem skrajnym seksistą i uważam, że kobiety są znacznie głupsze, słabsze, mniej zaradne i nigdy nie dorównają w czymkolwiek na równych warunkach".

Można też powiedzieć:

"Uważam, że kobiety potrzebują parytetów, specjalnych szkoleń, stypendiów i miejsc pracy skierowanych tylko dla nich, ŻEBY POTEM BYŁY TRAKTOWANE NA RÓWNI Z MĘŻCZYZNAMI, KTÓRZY TYCH PRZYWILEJÓW NIE MIELI".

W obu przypadkach ostateczny wniosek jest ten sam: kobiety są głupsze i słabsze, więc dorównać mężczyznom mogą tylko przez specjalne traktowanie, gdyż inaczej sobie nie poradzą".

Ja oczywiście jestem antyseksistą i dlatego krzywo patrzę jak ktoś chce wprowadzać parytety czy jakiekolwiek przywileje dla kobiet, bo nie lubię gdy ktoś tylko z powodu płci nazywa kobiety "głupimi idiotkami, które nie radzą sobie same w życiu", lub chociaż to sugeruje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #takaprawda #bekazlewactwa #pasjonaciubogiegozartu #feminizm #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski
Pobierz L.....i - Są dwa sposoby, żeby powiedzieć iż jest się skrajnym seksistą, który uważa,...
źródło: comment_WMCwcLdkxEVkh3hX2adQHQeLDPq2bQNO.jpg
  • 42
@Lawrence_z_Arabii Europejska Karta
Praw Człowieka oraz Konwencja CEDAW jasno mówią, że jeżeli któraś z płci jest niedoreprezentowana w danym obszarze, wskazane są działania, mające na celu wyrównanie jej udziału. Taki obszarem jest szeroko rozumiana inżynieria, technologia etc. I nie jest to dyskryminacja, ale afirmacja. Działania afirmacyjne prowadzone są także w polskim prawodawstwie w ramach tzw. kwot na listach wyborczych.

Praw Człowieka oraz Konwencja CEDAW jasno mówią, że jeżeli któraś z płci jest niedoreprezentowana w danym obszarze, wskazane są działania, mające na celu wyrównanie jej udziału. Taki obszarem jest szeroko rozumiana inżynieria, technologia etc.


@sorhu: Do tych obszarów zalicza się również życie rodzinne, gdzie kobiety są znacznie częściej utrzymywane przez mężczyzn niż vice versa.

Powinno się tu wprowadzić parytety, gdyż utrzymywanie przez partnera znacznie zwiększa możliwości danej osoby na rynku pracy,
Pobierz L.....i - > Praw Człowieka oraz Konwencja CEDAW jasno mówią, że jeżeli któraś z płci ...
źródło: comment_b8V1IMwzm2IIzYe7hI6UCIF6nYhQRhrj.jpg
"Uważam, że kobiety potrzebują parytetów, specjalnych szkoleń, stypendiów i miejsc pracy skierowanych tylko dla nich, ŻEBY POTEM BYŁY TRAKTOWANE NA RÓWNI Z MĘŻCZYZNAMI, KTÓRZY TYCH PRZYWILEJÓW NIE MIELI".


@Lawrence_z_Arabii: Ale te rzeczy wprowadzone są by uderzyć w mężczyzn, nie kobiety. Właściwie to by uderzyć w myślenie o kobietach (czasami również kobiety potrafią w ten sposób myśleć). Bo to nie jest problem rzeczywistości (jak napisałeś, kobiety nie są w rzeczywistości słabsze czy
Ale te rzeczy wprowadzone są by uderzyć w mężczyzn, nie kobiety.


@johny-kalesonny: Wiadomo, że mają uderzyć w mężczyzn, ale jednocześnie pokazują, że kobiety na równych zasadach nie mają żadnych szans zagrozić mężczyznom, więc przyznaje się im specjalne prawa jak upośledzonym dzieciom.

Bo to nie jest problem rzeczywistości (jak napisałeś, kobiety nie są w rzeczywistości słabsze czy głupsze), tylko właśnie myślenia. A myślenie zmienia się zmieniając rzeczywistość na długi okres czasu, nawet
Wiadomo, że mają uderzyć w mężczyzn, ale jednocześnie pokazują, że kobiety na równych zasadach nie mają żadnych szans zagrozić mężczyznom, więc przyznaje się im specjalne prawa jak upośledzonym dzieciom.


@Lawrence_z_Arabii: Zależy. Parytety są faktycznie dziwnym rozwiązaniem, ale takie szkolenia czy wyższe stypendia - nie widzę tutaj nic takiego

Widzisz, a ja znam osoby, w których takie rzeczy wręcz pobudzają myślenie o tym, że kobiety są gorsze, bo mimo tylu przywilejów i
Zależy. Parytety są faktycznie dziwnym rozwiązaniem, ale takie szkolenia czy wyższe stypendia - nie widzę tutaj nic takiego


@johny-kalesonny: Nie widzisz nic dziwnego w tym, że kobieta potrzebuje specjalnego szkolenia, żeby dorównać mężczyźnie? Mnie by to nie dziwiło, gdybym uważał kobiety za głupsze i mniej pojętne, ale mnie to dziwi.

Chodzi o skuteczność. Nawet komunizm, który zmieniał świat ustawą, faktycznie zmieniał myślenie ludzi.


@johny-kalesonny: Komunizm tak skutecznie zmieniał ludzi, że
Nie widzisz nic dziwnego w tym, że kobieta potrzebuje specjalnego szkolenia, żeby dorównać mężczyźnie? Mnie by to nie dziwiło, gdybym uważał kobiety za głupsze i mniej pojętne, ale mnie to dziwi.


@Lawrence_z_Arabii: Nie potrzebuje - jak pisałem, problem jest w postrzeganiu, a więc zatrudnianiu kobiet. Walka z problemem polega na tym, by sprawić by jak najwięcej kobiet było aktywne zawodowo.

czyli kobiety staną się roszczeniowe i leniwe, bo skoro raz dostały
Nie potrzebuje - jak pisałem, problem jest w postrzeganiu, a więc zatrudnianiu kobiet. Walka z problemem polega na tym, by sprawić by jak najwięcej kobiet było aktywne zawodowo.


@johny-kalesonny: Skoro problem jest w postrzeganiu, to wystarczy zwyczajnie inaczej kobiety przedstawiać, a nie zmieniać im warunki w pracy i edukacji na lepsze.

Może, nie wiem. Czemu tak miałoby być? Czy niepełnosprawni, murzyni, geje czy inne grupy społeczne korzystające z podobnych rozwiązań robią
Dyskusja jest, bo ty bez żadnych podstaw w rzeczywistości i faktach naukowych, bronisz idiotycznego pomysłu, jakim jest ułatwianie kobietom pracy i edukacji za płeć, przy jednoczesnym twierdzeniu, że są tak samo dobre jak mężczyźni.


@Lawrence_z_Arabii: Jak braku podstaw w rzeczywistości / faktach naukowych (?) ?

Zakładasz, że kobiety mniej zarabiają (mimo, że to nie jest dyskusja tylko o zarobkach, ale po prostu o aktywności kobiet i stereotypach) przez to, że nie
Zakładasz, że kobiety mniej zarabiają (mimo, że to nie jest dyskusja tylko o zarobkach, ale po prostu o aktywności kobiet i stereotypach) przez to, że nie są pod presją społeczną. Na jakiej podstawie?


@johny-kalesonny: Na podstawie faktu, że tam gdzie jest większa presja na kobiety, tam ich zarobki są bliższe zarobkom mężczyzn.

Jak braku podstaw w rzeczywistości / faktach naukowych (?) ?


Normalnie. Udowodniłeś, że ludzie lepiej postrzegają kobiety, które mają
Mozesz podac zrodlo tych rewelacji o presji, czy to znowu zdroworozsadkowizm?


@johny-kalesonny: Jakie źródło? Źródłem są suche dane, czyli poziom życia, także ten oferowany przez socjal porównany z liczbą kobiet na wysokich stanowiskach.

Nie udowodnilem, bo nie zostalem o to poproszony. Teraz nie jestem przy komputerze, jak wroce to poszukam


Musiałbyś udowodnić, że kobiety z ułatwieniami są częściej zatrudniane przez lepsze ich postrzeganie, a nie przez te ułatwienia.
Praw Człowieka oraz Konwencja CEDAW jasno mówią, że jeżeli któraś z płci jest niedoreprezentowana w danym obszarze, wskazane są działania, mające na celu wyrównanie jej udziału. Taki obszarem jest szeroko rozumiana inżynieria, technologia etc.


@sorhu: ale wiesz, żeby wyrównać udział płci w inżynierii i technologii to by trzeba było kobiety do tego zmusić. Serio, chcesz siłą kazać kobietom robić coś wbrew ich zainteresowaniom?
Super prawa człowieka, bulwo!