Wpis z mikrobloga

@WszeborWlostowic: Ciekawa sprawa, w tamtym okresie jeszcze rosła produkcja Syren, ale najciekawiej w Nysie: kinowozy, o których nie słyszałem, żeby się którykolwiek zachował, nie uwzględniono modelu rolniczego (skrzyniowego), który był przecież produkowany od 1972 roku, za to w latach 90. nie wyodrębniono różnych wersji nadwoziowych Nysy, a przecież w tej chwili na allegro i olx można znaleźć zarówno towosa, jak i mikrobusa. Za to istnieje podział na Polonezy Trucki warszawskie i
  • Odpowiedz
czy naprawdę tyle Trucków szło na eksport,

@fajnyprojekt: nie wiem jak na innych rynkach eksportowych, ale w Anglii po wznowieniu eksportu w latach 1994-1997 większość sprzedanych Polonezów stanowiły wlaśnie Trucki i wersja z silnikiem z Rovera. Słyszałem też, że jedynym Polonezem, jakiego można spotkać we Włoszech jest właśnie Truck. Więc całkiem możliwe.
  • Odpowiedz
@fajnyprojekt: A z tego co uwzględniono/nie uwzględniono, to najbardziej mnie rozwaliło, że wszystkie Ogórki są wrzucone do jednego worka, jako "Jelcz 043". Nawet przegubowca Jelcza 021 nie wyróżnili. Podobnie jest w statystykach z innych lat.
Te skany pochodzą z nieistniejącej już strony oldtimery.com Były tam też statystyki dla lat 1985-1987 ale po zniknięciu tego portalu z internetu nigdzie nie można już tego znaleźć. A te lata najbardziej mnie interesują, bo były
W.....c - @fajnyprojekt: A z tego co uwzględniono/nie uwzględniono, to najbardziej mn...

źródło: comment_8iSC5nKTZ3zt5IeYda6fJnkegwHBt0zm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic: 29 tys. Polonezów xDD Powalająca ilość. Ok, wtedy były inne technologie, a gospodarka centralnie sterowana, ale to z natury irracjonalne. Myślę, że spokojnie sprzedaliby i 3x tyle, zwłaszcza że taki Polonez był na giełdzie sporo więcej warty, co najlepiej zilustrowano w filmie "Piłkarski poker" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale tak, komunizm i centralne sterowanie to chore sprawy.
  • Odpowiedz