Wpis z mikrobloga

@KurzeJajko: To suzuki Savage, ten typ tak ma ;) Na 2 - 3 tysiące kilometrów dolewam ponad litre. Tam jest jeden tłok co ma prawie 10 cm średnicy, to i lubi łyknąć oliwy. Z początku się martwiłem, ale to jest mój drugi silnik w tym motocyklu i też tak ma. A z tego co czytam to ludzie potrafią dolać i litrę na 1000 km. Żeby nie było, silnik nie zużyty, tłok,
Jak tyle pali to bym przeszedł na półsyntetyczny, może nawet na motula 5100 - zawsze 20zł tańszy od 7100.


@rama88: Wcześniej go zalewałem, też był spoko i właśnie pobór oliwy był co dziwne - dużo mniejszy. Ale jednak czuje wyraźną różnice w skrzyni na korzyść tego syntetyka.
to raczej nienormalne, żeby motocykl brał tyle oleju. może gładzie na cylindrze masz porysowane? wtedy nawet wymiana tłoków czy pierścieni nie pomoże.
Wiadomo, że nienormalne. Ale czasami lepiej dolewać i dojechać silnik do końca, niż remontować.


@rama88: ale to jest nówka silnik, cylinder, pierścienie, tłok, głowica, zawory, wszystko nowe.

Stary silnik brał podobnie.