Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Muszę to napisać z anonimowych, żeby nie mieć przypadkiem problemu. Ostatnio kilka razy powtórzył się wpis o poleceniu dobrego kebaba w #gliwice . Kilka osób poleciało Leyle. #!$%@? nie kupujcie tam kebabów, nigdy. Pracowałem tam niecały miesiąc. Co zobaczyłem:
- nikt tam nie myje rąk, nawet po dotykaniu pieniędzy
- w ich toalecie nie ma mydła, nie wiem czym myją ręce
- większość osób nie ma sanepidowskiej
- warzywa na sałatkę kroją kierowcy, którzy nie myją rąk po dostawach gdzie dotykają pieniędzy, drapią się po jajach itp.
- pracownicy często pchają brudne łapska do miski z frytkami które potem lecą do zamówień
- ogólna czystość kuchni pozostawia wiele do rzyczenia, czasem w kącie #!$%@?ł karaluch
- żywność przechowywana jest w wadliwych lodówkach, które co jakiś czas przestają mrozić
- sam kebab robiony jest z kul mocy, cena takiego mięsa to ok. 200zl za 50kg kulę
- ileż to razy komuś spadła bułka na ziemię a potem dali ją klientowi

Na prawdę nie jedzcie tam. Długo nie jadłem kebabów po przygodzie tam. Wg. Mnie najlepszy teraz to Prime, widzisz jak to przygotowują, babeczka kasuje a gość operuje w kuchni z daleka od pieniędzy, jest czysto, ładnie nigdy sraczki po nim nie miałem. Kto chce to w to uwierzy. Ja na prawdę nie mam w tym żadnego interesu, ale jak patrzę jak ludzie się zajadają tymi kebabami z Leyli...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 21
@AnonimoweMirkoWyznania oglądałem kiedyś fragment programu o foodtruckach i był gość, taki starszy facet, który po całym dniu załatwiania spraw na mieście wrócił do budy, wszedł i od razu zabrał się za przygotowywanie żarcia ( ͡º ͜ʖ͡º) Kamera podążała za nim i widać było, że nie umył rąk.
@Flypho: aż taki zły ten Prime? Kiedyś był dobry Alibaba, ale ostatnio parę razy byłem, i ZAWSZE był zimny w środku. Leyla daje radę, szczyt marzeń to to nie jest, no ale...
Polecasz jakiegoś innego, chętnie dziś spróbuję :P.
@Cooltec:
Nie wiem, nie jadłem tam nigdy :P, odniosłem się tylko do struktury tego wpisu, która zaczyna się tyradą na 'ten zły i niedobry kebab' a na końcu #!$%@? chamską reklamę innego xD. Jak ci ludzie w telezakupach, którzy nie ogarniają jak obrać jabłko bez specjalnego przyrządu xD.