Wpis z mikrobloga

Rozglądam się od jakiegoś czasu za inna pracą i krew mnie zalewa jak czytam te gówno ogłoszenia...

1.Każda firma w Polsce na każdym stanowisku oferuje nam coś bezcennego - pracę w młodym i dynamicznie rozwijającym się zespole, nastawionym na samorealizację i dążenie do sukcesu. Nawet Pani Krysia aplikująca na babcie klozetową będzie miała taką możliwość. Bełkot, którego chyba nawet nikt nie próbuje zrozumieć, tylko jest bezmyślnie kopiowany z ogłoszenia do ogłoszenia

2. Oferujemy:
-ubranie robocze
-opieke koordynatora
-pakiet szkoleń
-prace na czystej hali

To nie jest żadna łaska... 7 na 10 ogłoszeń wpisuje tutaj rzeczy, które są oczywiste... Takie firmy chyba faktycznie nie mają nic do zaoferowania...

3. Atrakcyjne wynagrodzenie...
#!$%@?... To pracownik powinien decydować, czy wynagrodzenie jest dla niego atrakcyjne..

Zakładam firmę i będę oferował szkolenia dla rekruterów, dzięki którym nie będą napieprzać debilnych ogłoszeń o pracę...

#przemyslenia #pracbaza #korposwiat
  • 7
@Arthaniel: elokwentne buractwo, żyć się odechciewa jak się czyta takie ogłoszenia.

To jak pójdziesz do jakiegoś "Janusza" budowlanki to przynajmniej prosto po ludzku Ci wyjaśni na co możesz liczyć, bez takiego żałosnego owijania w bawełne.

Atrakcyjne wynagrodzenie to często minimalna krajowa xD
@neilran z wynagrodzeniem to często jest główny powód, dla którego nie podają go w ogłoszeniu... Wtedy każdy by sobie odrazu zobaczyl jak bardzo jest ono atrakcyjne i był by zerowy odzew na ogłoszenie... A tak ?

Trzeba zadzwonić, albo wysłać aplikację - ale jeszcze za szybko żeby się dowiedzieć... Trzeba później przyjść na rozmowę i to jest właśnie czas, kiedy wyjaśniają Ci, co rozumieją pod pojęciem "atrakcyjne"
@Arthaniel: to ja ci napiszę - zrób to co napisałeś
a później przyjdź i pochwal się sukcesem
nie, nie jestem rekruterem ani hrowcem
ale naprawdę ciężko być oryginalnym w tak prozaicznej sprawie jak ogłoszenie o pracę