Wpis z mikrobloga

Hehe kupiłem ostrzałkę Lansky, bo kobita ciągle mi śmiałą się że ma tępe noże i jaki ja facet skoro nawet noże pomidora nie kroją. Tak se pomyślałem że jest przed okresem i szuka awantury no ale naruszyła moje ego a noże są w miarę ostre używałem osełki do kosy raz na tydzień więc tępe nigdy nie były. zakupiłem to co na obrazku bo nie chciałem jakiejś super ostrzałki z jakimiś prętami do noży za 500 zeta gdzie najdroższy w mojej kuchni to kupiony w Lidlu za 25 zeta, no ale poświęciłem 60 zeta i zakupiłem ją. Spiekane węgle, ceramika i nawet do ostrzenia noża do chleba ząbkowanego który kupiłem za 8 zeta.

No i naostrzyłem noże i teraz uwaga...

Mam awanturę za zbyt ostre noże bo pokaleczyła sobie palce i ma pocięte i 8 jest w plastrach i pocięte blaty i przecięta deska do krojenia i zbita taka szklana bo ostrze weszło w szkło od boku i się rozsypała.

Kurde tak źle i tak nie dobrze.........

#kobiety #hormony #okres #zwiazki #survival #noze
AleksanderRoz - Hehe kupiłem ostrzałkę Lansky, bo kobita ciągle mi śmiałą się że ma t...

źródło: comment_AfSSWtg0hxbKrPT7hb0n6oeTKp7BnOTp.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AleksanderRoz: zakupiona, dzięki, mam nadzieję, że różowa sobie palców nie utnie :)

swoją drogą - zawsze byłem za leniwy, żeby znaleźć ostrzałkę, która nada się dla amatora i będzie dobrze ostrzyła - zawsze tylko ten owal z kamienia z marketu, który daje krótki efekt, a ostrzenie jest słabe - i taki wpis jak ten spadł mi z nieba i w końcu zmusił do kupna :D

także dzięki raz jeszcze
  • Odpowiedz