Wpis z mikrobloga

@Pantokrator: Powód jest prosty.

Dobrzy ludzie nie są zdolni do przemocy, aby powstrzymać złych ludzi.

Wolni ludzie swoją biernością dają wolną rękę do działania złym ludziom.

Dobrzy ludzie chcą "po prostu sobie dobrze żyć w zgodzie", podczas gdy przysłonione licho nie śpi.

Na końcu tej drogi jest ultratechnokratyczny totalitaryzm i zamordyzm, gdzie władza ma wgląd w encję każdego obywatela aktualizowaną z małym lagiem.

Ludzie nie chcą wziąć odpowiedzialności za swoją egzystencję,