Wpis z mikrobloga

@wesoly_urolog: to przeczytaj ze zrozumieniem co napisałam to się dowiesz, że byłam. I co z tego? Co to zmienia?

No wybacz, że śmiem mieć własne zdanie, powinnam Ci przytakiwać od razu. Szczególnie w kwestii małżeństwa, które masz dopiero przed sobą.
  • Odpowiedz
@taalarek lol, cały czas to samo. Mozesz jedynie mówić o swoich doswiadczeniach. I tyle. I nie mow, ze ktoś sie o czyms tam przekona, bo kazdy ma swoj sposob na zycie i podejscie do związku. To Ty wychodzisz z pozycji eksperta i pouczasz ludzi. Z fartem.
  • Odpowiedz
@wesoly_urolog: a gdzie ja napisałam z pozycji eksperta? Cały czas pisałam w oparciu o własne doświadczenia i swojego otoczenia.
Tak samo napisałam, że jeśli oboje tego chcą to spoko, ale raczej tak nie jest skoro jedno o niczym nie wie.
A Tobie życzyłam powodzenia i tego, żeby obecny lajt w związku pozostał, bo z tego co widzę (również po znajomych) to zazwyczaj się zmienia po ślubie. Nadal z własnych obserwacji.
Ale
  • Odpowiedz