Wpis z mikrobloga

Mnie ogólnie zastanawia jedna rzecz. Śledzę wasze tagi typu #tinder czy #logikarozowychpaskow i nie wiem, jakim cudem 80% z Was trafia na laski bez zainteresowań albo z zainteresowaniami typu netflix czy spanie. No i pytanie: czy Wy macie do zaoferowania coś poziom wyżej niż te wcześniej wymienione? Czasami, gdy mówię komuś, że interesuję się sztuką albo wojną secesyjną, to patrzy na mnie jak na idiotkę. Kobieta powinna dbać o siebie zarówno fizycznie, jak i intelektualnie. Facet tak samo, więc jeśli znowu bedziecie odrzuceni, to zastanówcie się, czy problem rzeczywiście tkwi tylko w dziewczynie, czy może tez trochę w Was. Sam wzrost nie jest wyznacznikiem Waszego powodzenia u kobiet, bo śmieszne są te lamenty typu „mam 172, przegrałem życie”. Przegrałeś życie, bo tak nisko się cenisz i zamiast doskonalić się tak, żeby nadrobić to czymś innym, to wolisz produkować lamenty na wykopie. Wiem, że otrzymam dużo hejtów, ale chciałam powiedzieć, co myślę o tej wszechobecnej frustracji.
Pozdrowionka( ͡° ͜ʖ ͡°)
#stulejacontent #mirabelkipolecajo #hobby
  • 125
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wypok_smieszne_obrazki: coś w tym jest, teraz posiadanie dziewczymy/chłopaka to jakis status społeczny.
Teraz często parują się ludzie z powodu, że chcą się parować, a nie dlatego, że ktoś im się podoba, dzielą poglądy i zainteresowania, co powoduje, że podejmują decyzję o wspólnym życiu.
  • Odpowiedz
  • 3
@laurk_a
Wiesz że kobiety mają twoja wojnę secesyjną i sztukę w dupie? Jak chcesz komuś zaimponować twoimi zainteresowaniami to tylko innym mężczyznom. A proces samodoskonalenia się ma zaspokajać twoje wewnętrzne ambicje, a nie wymagania kobiet. Takie porady wpędza kogoś w jeszcze większe kompleksy.
  • Odpowiedz
@wypok_smieszne_obrazki: niektórzy po prostu lubią, gdy ktoś się w czymś rozwija, jest w czymś dobry, ale to nie znaczy, ze związki gdzie jedna osoba nie ma hobby nie maja racji bytu. Ludzie dobierają się w pary nie tylko na tej zasadzie. Mi xhodzilo o to, ze właśnie jeśli już ktoś ma te wymagania to chociaż niech sam coś sobą reprezentuje.
  • Odpowiedz
@harpiowata: dalej nie widzę generalizacji w swoich wypowiedziach, tym bardziej nie rozumiem sformułowania nt. racjonalnych podmiotów badań.
Ja po prostu tam przebywam i rozmawiam, wyciągam pewne wnioski i dostrzegam tendencję, ale nie twierdzę, że "wszystkie takie są"
  • Odpowiedz
@Flypho: sama jestem kobieta, wiec niezbyt zależy mi na ich atencji. Faceci tez często maja zainteresowania takie jak np. militaria, które są ciekawe i jako młoda dziewczyna nie mam ich w dupie jak to ładnie ująłeś:)
  • Odpowiedz
@Flypho: No i zainteresowania są po to, żeby ciekawie spędzać czas, robić coś, co się lubi i ewentualnie zaintrygować tym inne osoby, ale nie zaimponować.
  • Odpowiedz
Teraz często parują się ludzie z powodu, że chcą się parować, a nie dlatego, że ktoś im się podoba


@KociPazur no nie wiem. Jak tak patrzę na małżeństwa w swojej rodzinie to mam wrażenie, że kiedyś też się pobierali, bo "wypada" albo "z rozsądku" xD

Mi xhodzilo o to, ze właśnie jeśli już ktoś ma te wymagania to chociaż niech sam coś sobą reprezentuje


@laurk_a też tak uważam. Dla mnie
  • Odpowiedz
  • 0
@laurk_a
Bo zainteresowania nie są czynnikiem decydującym o czymkolwiek. Chyba że służą do imponowania kobietom. Umiesz grać na gitarze? Cudownie. Jesteś iluzjonistą? No świetnie, jej koleżanki się nie mogą doczekać. Zrobiłeś hobbystycznie doktorat z matematyki? Jakieś iksy dupiksy, na c--j komu to potrzebne? No chyba, że zarabiasz 20k to wtedy jesteś 'taki mądry i zaradny' xD.
  • Odpowiedz
@Flypho: a jak Ci powiem, ze w moim zawodzie tez bardzo dobrze się zarabia i mam głęboko gdzieś finanse faceta, bo utrzymam się sama? Oczywiście nie mówimy o mało ambitnym gościu, bo wiadomo, ze nikt nie lubi, gdy ktoś się obija. Zwiazek to zwiazek, a nie sponsoring.
  • Odpowiedz
@wypok_smieszne_obrazki: bo jest taka tendencja, często się spotykam z hasłami, że "wypada" już kogoś mieć w pewnym wieku i ogromna ilość ludzi pod presją zaczyna na siłę trochę do tego dążyć. Stwierdzają, że ktoś jest w sumie spoko, jakaś tam przyszłość z nim będzie, w miarę się dogaduję, no to się hajtamy i mamy rodzinę. Ptaszek na liście todo zaznaczony.
Mnie to nie jara i znam tylko kilka osób, które
  • Odpowiedz
  • 0
@laurk_a
Twoje zarobki to nie za bardzo jest czynnik podnoszący twoja atrakcyjność w oczach mężczyzn. Jak dużo zarabiasz to jest duża szansa że masz już sporo lat, więc wręcz odwrotnie. 20-letnia studentka zarabiająca 0 złotych >>> 30-letnia korposucz zarabiająca 10k
  • Odpowiedz