Wpis z mikrobloga

Kto kupi polską firmę Solaris?

Wiodący producent tramwajów i autobusów ogłosił sprzedaż swojej marki. Wśród zainteresowanych kupnem są m.in. Turcja i Chiny.

Proces niszczenia polskich marek produkcyjnych, handlowych, usługowych towarzyszy procesowi tzw „urynkowienia i liberalizacji” polskiej gospodarki po roku 1989. Rządy tzw. III Rzeczypospolitej, ponoć zorientowanej na modernizacje, innowacje i rozwój nie tylko przyglądały się, ale jak pokazuje przykład SOLARISA (marki stosunkowo nowej, bo już potransformacyjnej) „przyglądają się ” w dalszym ciągu jak niszczony jest dorobek intelektualny , technologiczny, produkcyjny i ogólnie gospodarczy wielu pokoleń Polaków. Mało tego jest wiele dowodów, że rządy pookragłostołowe aktywnie współdziałały w niszczeniu polskich marek, czyli uprawiały nic innego jak zwykłą kontrabandę, paserstwo i winne są współsprawstwa w przestępstwach gospodarczych na najwyższą skalę. Jest to dowodem nie tylko ograniczonych horyzontów umysłowych, prymitywizmu i nieodpowiedzialności kierowniczych kadr polskiej gospodarki od niemal już z 30 lat, ale także intencjonalnego i korupcyjnego niszczenia oraz rabunku polskiej gospodarki i majątku narodowego. Winni tego stanu rzeczy muszą zostać nazwani z imienia i nazwiska i muszą odpowiedzieć karnie i materialnie za wyrządzone szkody.

Jeśli Polacy nie przegonią zdecydowanie szkodników i zwykłych złodziei, to proces ciągłego niszczenia grozi pogłębieniem skolonizowanego statusu Polski.

PZ

Artykuł

#polska #solaris #neuropa #4konserwy #centryny #2kuce #ekonomia #gospodarka
  • 13
Głównym celem książki jest dokumentacja i analiza dorobku PRL-u w budowie nowych zakładów przemysłowych (1949–1989) oraz ich losów po reformie ustrojowej (1989–2012). Odnosi się do okresu transformacji, która polegała na przejściu od gospodarki planowej do kapitalizmu i gospodarki rynkowej. Autorzy podkreślają, że zmiany, które nastąpiły po 1989 r., były konieczne i nieuchronne. Gospodarka ukształtowana w PRL-u wymagała radykalnych i głębokich zmian. Ale transformacja oznaczała likwidację znacznej części przemysłu, masowe bezrobocie i uratę
No brednie.
Co ma rząd do Solarisa? Jak właściciele będą chcieli, to mogą go za darmo oddać Sorosowi.

I #!$%@? o deindustrializacji w systuacji, gdy produkcja przemysłowa stanowi większy udział w gospodarce niż za PRL.
No i jak słyszę o wielkiej przefspaniauosci państwowych zakładów przemysłowych to mi sie nóż w kieszeni otwiera