Wpis z mikrobloga

@Rzok: Jeśli wada większa niż +/-3 to zła wiadomość: same szkła trzeba zindeksować żeby nie wyglądały jak denka od butelek, a spowoduje że będą one kosztowały nawet więcej niż oprawki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)- Z grubsza to na sensowne oprawki trza szykować najmarniej 300zł, i na szkła podobnie lub wyżej. Dlatego noszę soczewki kontaktowe - nie uśmiecha mi się wpakowania 1k
  • Odpowiedz
  • 0
@Rzok koszt zależy od Twoich wymagań, cena oprawek w sklepach w Białym zaczyna sie od ok 150 zł, nie wiem na ilu się kończy :) co do cen szkieł ciężko mi powiedzieć jak to wygląda. Ostatnio robiłam sobie okulary i za szkła (podobno) najcieńsze, najlżejsze z antyrefleksem zapłaciłam łącznie 400 zł.
Co do optyka - polecam elite optyk malinowscy, mają salony na sienkiewicza i w auchanie na hetmańskiej.
  • Odpowiedz
@Mogli: wiem ze mam wlasnie jedno oko na 1,2 a drugie na 0,3 czy tam 0,1. Ale ogolnie to peirw musze zrobic badanie u optyka, a potem dopiero u niego kupic okularsy ? czy jak to jest
  • Odpowiedz
  • 0
@Rzok ja w sumie też pracuję przy komputerze i dwa razy robiłam badania. Jeżeli chcesz kupić sobie okulary w związku z pracą przy komputerze to musisz isc do pracodawcy po skierowanie na badanie, iść z nim do lekarza medycyny pracy, on da skierowanie do okulisty, u niego zrobisz badania i wtedy możesz kupić okulary.

Jezeli nie chcesz do pracy to nie wiem czy mozesz wykorzystać poprzednie badanie... Zawsze możesz zapytać w
  • Odpowiedz
@Mogli: ja na magisterskich jestem, chodzi o fakt, że np niedawno robilem badania na staż a niedawno drugie na magisterke, w sumie moge poprosic chyba z uczelni o odpis ich ? ;d
  • Odpowiedz
  • 0
@Rzok a, myślałam, że staż z urzędu pracy :D nie wiem jakie badania miałeś robione, ale do okularów potrzebna jest wada i rozstaw źrenic.
  • Odpowiedz
@Mogli: Dokładnie tak, jeśli chcesz zrobić okulary to najpierw idziesz do okulisty, który nie tylko zbada poziom wady, ale wystawi receptę ze szczegółowymi parametrami, na podstawie których optyk będzie wiedział co ma robić. Jeśli nic się nie zmieniło, wygląda ona tak: http://www.absolwentdrukimedyczne.pl/images/stories/virtuemart/product/ok-2-str-1.jpg

A jeśli nie chcesz wywalić góry hajsu na bryle i bawić się w te ceregiele, to polecam soczewki kontaktowe. To akurat można kupić szybko i od ręki -
  • Odpowiedz
  • 0
@Zielona_Beczka zoboczę ciut z tematu i zapytam, jakie soczewki polecasz? Odkąd pracuję 8h przy komputerze to nie dam rady nosić soczewek, ktorych dotąd używałam :<
  • Odpowiedz
@Mogli: Jeśli nie próbowałaś, to sprawdź PureVision albo AirOptix Aqua. Są bardzo fajnie nawilżone i nie powodują efektu suchości nawet po pół roku. Serio, niby że one miesięczne a spokojnie dają się nosić kilka miesięcy! Zwłaszcza AirOptix - mocno mocno nawilżone, mega komfort na długo.
Zdecydowanie nie polecę Ci natomiast B-lens z Rossmana i innych takich, przeważnie tańszych kilka zł. Główna wada to właśnie szybko pojawiająca się suchość, dyskomfort, jakieś
  • Odpowiedz
  • 0
@Zielona_Beczka ja nosiłem przez 4 lata soczewki i cenilem sobie wygodę ale już mnie zaczęły irytować. Teraz zrobiłem sobie okulary, wydałem niecałe 800zl,nie dość że imo wyglądam lepiej to okulary też mają pewne przewagi nas soczewkami. No i na soczewki przez 4 lata też wydałem te 800zl
  • Odpowiedz
@RBNG: Nie, no soczewki wychodzą taniej. Jak już mówiłam Mirabelce Mogli, w lepszych np. AirOptix spokojnie śmiga się tak z pół roku, czyli ogólny roczny koszt to ok. 50-60zł + płyn. Tyle co nic. Okulary (przynajmniej jak dla mnie) dodatkowo mają tę wadę, że nie dość że kosztują kilka grubszych stów, to zawsze można je niefartownie uszkodzić, z resztą po roku-dwóch użytkowania oprawki i tak już są mniej lub bardziej
  • Odpowiedz